Biskup Athanasius Schneider w Warszawie. Weźmie udział w Debacie o stanie wiary
Niezachwiany obrońca wiary katolickiej, ksiądz biskup Athanasius Schneider odwiedzi wkrótce Polskę. Weźmie udział – wraz z publicystami: Grzegorzem Górnym, Krystianem Kratiukiem i Pawłem Chmielewskim – w debacie podsumowującej dzisiejszy obraz Kościoła targanego bezprecedensowym kryzysem.
Piotr śpi, podczas gdy Judasz czuwa – tak ksiądz biskup Athanasius Schneider w jednym z wywiadów ocenił niedawno obecny stan Kościoła. Podczas gdy przeciwnicy Chrystusa są bardzo czujni i aktywnie działają, ludzie dobrzy mają tendencję być ospałymi – podkreślił. Górę wydają się brać zwolennicy „płynnej doktryny”, fałszywej koncepcji miłosierdzia bez sprawiedliwości, przymykania oczu na grzech, a wręcz aprobowania i „błogosławienia” go, wreszcie – lekceważenia sakramentów i rugowania Mszy świętej według tradycyjnego rytu.
Ksiądz biskup przypomniał, że sam Pan Jezus zwrócił uwagę na spryt, z jakim postępują dzieci tego świata, wskazując, że chrześcijanie muszą wykazywać się gołębią niewinnością, ale i wężową przemyślnością.
– Chrześcijanie muszą wzywać interwencji Bożej, bo Bóg może wkroczyć w historię – i tak też uczyni. Nie wiemy, kiedy ani jak, ale tak uczyni. Musimy zatem zorganizować świętą „mafię”, świętą krucjatę modlitwy i ofiary, żeby to wybłagać – mówił w rozmowie z amerykańskim duchownym, o. Danielem Marią Klimkiem. Wezwał też wiernych do pokuty za grzechy swoje i za grzechy świata; do aktów zadośćuczynienia, wypełnianych z radością, w świadomości własnej miłości do Chrystusa i Jego miłości do nas. Apelował o wzbudzanie w sobie przez katolików misyjnego zapału.
Wkrótce ksiądz biskup Athanasius Schneider odwiedzi nasz kraj. W poniedziałek 14 października wraz z polskimi publicystami katolickimi weźmie udział w dyskusji o stanie Wiary w perspektywie Dwutysiąclecia Dzieła Odkupienia.
Oprócz Ekscelencji w wydarzeniu udział wezmą redaktorzy: Grzegorz Górny i Paweł Chmielewski.
Debatę poprowadzi red. Krystian Kratiuk.
Wydarzenie odbędzie się w poniedziałek 14 października o godz. 18:00 w Sali Kolumnowej Pałacu Prymasowskiego przy ul. Senatorskiej 13/15 w Warszawie.
*****
W związku ze zbliżającym się Jubileuszem Dwutysiąclecia Odkupienia, ksiądz arcybiskup Tadeusz Wojda SAC, metropolita gdański ogłosił rozpoczęcie dziewięcioletniej Wielkiej Nowenny. Jej celem jest odrodzenie duchowo-moralne i odpowiednie przygotowanie całego Kościoła w Polsce na tę wielką rocznicę, przypadającą w 2033 roku.
Najważniejszymi momentami Nowenny w latach 2024 – 2033 będą coroczne uroczystości Triduum Paschalnego, Wniebowstąpienia Pańskiego, Zesłania Ducha Świętego i uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata.
„Zachęcam duszpasterzy, aby ‒ czy to w ramach liturgii wymienionych uroczystości, czy poza nimi ‒ podkreślali doniosłość dzieła Odkupienia oraz zachęcali Lud Boży do wdzięczności za nie. Wiernych zaś, zwłaszcza skupionych we wspólnotach religijnych i ruchach, proszę o wielkoduszne włączanie się we wszelkie inicjatywy z tym związane” – napisał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
PCh24.pl
Bp Schneider: Sobór Watykański II obiecał wiosnę, ale nadeszła gorzka zima
Dorastanie w "prześladowanym Kościele" i przyjęcie wiary katolickiej jako "mleka matki" było jednym z największych darów jego życia.
Kiedy przeprowadził się do Niemiec Zachodnich w latach 70. po Soborze Watykańskim II, był "zszokowany", widząc radykalne zmiany, które zostały wprowadzone do Mszy Świętej, z jej nowo odkrytym "brakiem czci, świętości i powagi".
Dodał, że jego rodzina "nie zaakceptowała nowości braku szacunku podczas Mszy Świętej" i nadal przyjmowała Komunię Świętą na kolanach.
Biskup Schneider ubolewał, że wiele liturgii stało się rodzajem [nudnej] rozrywki z mężczyznami w centrum, dodając, że Bóg został zepchnięty z centrum, aby "czcić nas samych".
Po Soborze Watykańskim II "tak wiele rzeczy", które były jasno nauczane przez Kościół, stało się "niejednoznacznych, niepewnych" i rozpoczęło się "prześladowanie w Kościele".
Przypomina, że Sobór Watykański II obiecał wiosnę, "ale jej nie było. Wręcz przeciwnie, dowody są tak oczywiste - była zima, a nie rozkwit".
Biskup Schneider uważa, że najgłębszym problemem kryzysu Kościoła jest to, że "chce on przypodobać się światu", próbując uzyskać "uznanie i sympatię ze strony świata. Ale to jest iluzja".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz