WHO i nieograniczona władza. Groźne zmiany preludium do kolejnej „pandemii”
(Oprac. GS/PCh24.pl)
W całkowitej ciszy medialnej i ukryte przed opinią publiczną
mają zostać przegłosowane poprawki do Międzynarodowych Przepisów
Zdrowotnych WHO. Nasze państwo straci już 1 grudnia okazję do tego, by
zyskać dodatkowy czas na przeciwdziałanie groźnym zmianom. Tymczasem
chodzi o przygotowanie prawnego podłoża pod kolejną czekającą nas pandemię.
Jak twierdzi Dyrektor Generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus –
nadejdzie ona na pewno! Prawdopodobnie, gdy tylko zaczną obowiązywać
nowe poprawki, dając bezgraniczną władzę WHO i możliwość nieograniczonej
niczym ingerencji w życie obywateli państw! Pozbawiając ich
podstawowych wolności, godności i prawa!
Jak pisze Radca Prawny WHO Derek Walton we wstępie do pierwszych przegłosowanych już 5 poprawek: mają one pominąć instrument
renegocjacji! To oznacza, z kolei, że kwestie wagi traktatowej i
podlegające z racji swojej rangi ratyfikacji, w tym przypadku mają „ze
zrozumieniem” (to jak puszczenie oka do rządów państwa) ominąć taką
drogę! Zostaną więc przegłosowane zwykłą większością głosów państw i
uczestniczących w głosowaniach organizacji/korporacji z pominięciem
opinii publicznej!
Na zapytanie Stowarzyszenia Nauczycieli dla Wolności
Ministerstwo Zdrowia odpowiedziało , że nie planuje przeprowadzać
publicznej debaty w tej kwestii, ani poinformować społeczeństwa o wadze
procedowanych zmian. O poprawkach dowiemy się wyłącznie wtedy, gdy
spijamy każde opublikowane słowo ze strony ministerstwa. Tam bowiem
pojawiły się dwie lakoniczne na ten temat notatki. Decyzję za
społeczeństwo podejmie więc dwu-, może trzyosobowy skład „specjalistów”
pod osłoną medialnej ciszy. Ewa Nowacka, która od niedawna w WHO zajęła
stanowisko w Regionalnej Grupie Ewaluacyjnej (REG WHO) odpisuje
Nauczycielom w imieniu Ministerstwa Zdrowia: „Polscy eksperci
podzielają opinię ekspertów i ciał doradczych WHO, iż pandemia COVID-19
pokazała, że aktualizacja IHR-ów i dostosowanie ich do obecnych realiów jest konieczna” i również „polska delegacja na WHA75 nie sprzeciwiła się przyjęciu zaproponowanych wówczas poprawek”.
Natomiast na stronie internetowej Ministerstwa aktualna Dyrektor
Departamentu Współpracy Międzynarodowej w MZ Katarzyna Drążek-Laskowska,
która również niedawno została wybrana do Rady Wykonawczej WHO
(Executive Board – EB WHO) deklaruje, że priorytetem jej działania jest „zdrowie cyfrowe”.
Oznacza to, że raczej nie powinniśmy się spodziewać oporu polskiej reprezentacji rządowej wobec proponowanych poprawek.
Istotnym, innym czynnikiem mogącym mieć wpływ na przychylne
poprawkom decyzje Ministerstwa Zdrowia może mieć również proamerykańska
polityka zagraniczna naszego rządu, liczne interesy strategiczne,
których długa lista i dotychczasowy polityczny bezwarunkowy wasalizm,
może zaważyć na lekkomyślnie podejmowanych decyzjach. Propozycje
poprawek i inicjatywa zmiany MPZ wyszła bowiem ze Stanów Zjednoczonych i
to one wysunęły większość propozycji zmian!
Zmiany w Międzynarodowych Przepisach Zdrowotnych będą więc
przegłosowywane w tym samym czasie, co proponowany i przygotowany już
Traktat WHO. Procedowanie w tym samym czasie obu niemal identycznych
dokumentów: IHR 2005 oraz WHO CA+, być może właśnie ma odwrócić uwagę od regulacji MPZ (IHR), które
omijają wymóg ratyfikacji! Ich realizacja będzie obligacyjna! Zgodnie z
art. 21 oraz art. 22 Konstytucji WHO Światowe Zgromadzenie Zdrowia może
przyjmować regulacje, które są prawnie wiążące względem państw, chyba
że dane państwo wyraźnie je odrzuci lub zgłosi zastrzeżenia.
Najważniejsze propozycje nowych Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych (2024?)
WHO organem zarządzającym, bynajmniej nie doradczym
Ministerstwo Zdrowia w opublikowanej na stronie internetowej
notatce dotyczącej MPZ pisze, że „Międzynarodowe Przepisy Zdrowotne
(2005) nie zastępują krajowych przepisów prawnych w zakresie zarządzania
zagrożeniami zdrowia publicznego, tylko mają za zadanie je wspierać i
uzupełniać w celu lepszego zabezpieczenia wszystkich państw przed
transgranicznymi zagrożeniami dla zdrowia”. Oczywiście informacja jest
prawdziwa w stosunku do aktualnych przepisów, a nie projektowanych,
gdzie „zalecenia” nabierają charakteru obligujących rozwiązań.
Najpoważniejszą kwestią nowych rozwiązań pandemicznych ma być
bowiem przekazanie decyzyjności w szerokim zakresie kwestii zdrowia (nie
tylko w stanie pandemii!) w ręce WHO!
Zmiana w Art.1 MPZ z definicji terminów „stałe rekomendacje” oraz „tymczasowe rekomendacje” usuwa słowo „niewiążące”.
Oznacza to, że Międzynarodowe Przepisy Zdrowotne, mają stać się wiążące
i taką intencjonalność poprawki potwierdza opinia w raporcie Komisji
Recenzyjnej MPZ.
Artykuł 4 zmienia rolę WHO z organizacji doradczej, która jedynie
wydaje zalecenia do organu zarządzającego, na organizację, której
postanowienia byłyby wiążące. Postępy we wdrażaniu podjętych przez WHO
rozwiązań w system prawa oraz poziom ich realizacji przez państwa strony
miałby nadzorować Krajowy Punkt Centralny IHR, który z kolei podlegałby
specjalnie powołanemu do tego celu tzw. Punktowi Kontaktowemu IHR
działającemu przy WHO. Przekazywałby on obligujące wytyczne
do Krajowego Punktu Centralnego IHR oraz zwrotnie pozyskiwał dane
dotyczące realizacji. Art. 42 zobowiązuje państwa do niezwłocznego
zainicjowania i zakończenia przez wszystkie Państwa-Strony wszystkich
zaleceń wydanych na mocy art. 15 i 16 – ostatecznie to Dyrektor
Generalny WHO wydawał będzie dyspozycje.
Artykuł 13A (podobnie art.16 i art.17) obliguje państwa do
przekazania kierownictwa i koordynacji w zakresie międzynarodowego
zdrowia publicznego. Państwa-Strony „podczas stanu nadzwyczajnego
zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym zobowiązują się do przestrzegania zaleceń WHO
w swoich działaniach w zakresie międzynarodowego reagowania w zakresie
zdrowia publicznego”, a „na żądanie WHO” udostępnią własne zasoby
produktów zdrowotnych, przy okazji nadając szerokie kompetencje
kontrolera i dyspozytora państwowych dóbr Dyrektorowi Generalnemu WHO. W
punkcie 7a tego przepisu państwa zobowiązują się również do
przestrzegania mechanizmu alokacji, przekazania procentu swojej
produkcji, deponowania linii komórkowych i dzielenia się technologiami,
know-how, a przede wszystkim wszystkimi pożądanymi przez WHO
informacjami, gromadzonymi kolejno w bazach danych.
Nie ma więc mowy o dowolności, ale przeciwnie o daleko idących
zobowiązaniach wobec nadzoru, kontroli, dyspozycji, udostępniania,
wymagań i roszczeń finansowych, przekazywania materiału genetycznego
pobranego od obywateli i budowania baz danych!
Art. 43 pkt.6 omawia procedurę wdrożenia wskazanego przed
Dyrektora Generalnego WHO środka zdrowotnego – „Zainteresowane
Państwo-Strona może zwrócić się do WHO w ciągu 7 dni od daty zaleceń
wydanych na mocy ustępu 4 niniejszego artykułu, aby ponownie rozpatrzyć
takie zalecenia. Komitet ds. Sytuacji Nadzwyczajnych rozpatruje wniosek o
ponowne rozpatrzenie w terminie 7 dni i podejmuje decyzję w sprawie
wniosku ponowne rozpatrzenie jest ostateczne”.
Zdecydowanie Komitet ds. Sytuacji Nadzwyczajnych posiada prawo do
unieważnienia decyzji podejmowanych przez suwerenne narody w
odniesieniu do środków zdrowotnych, a wydane przez niego decyzje są ostateczne i nie podlegają dowolnej interpretacji!
Potencjalne zagrożenie
Ogromne znaczenie ma tworzenie kompetencji WHO w zakresie
zapobiegania, wstępnego przygotowania systemów opieki zdrowotnej,
kontroli „wszystkich zagrożeń zdrowia publicznego” i „mogących mieć
potencjalny wpływ na zdrowie publiczne” (all risks with a potential to impact public health)
(art.2). Interpretacja, zatem tych potencjalnych zagrożeń i ryzyk,
potrzeb kontroli i tworzenia systemów ochrony stwarza ogromne możliwości
ingerowania WHO i Dyrektora Generalnego (art.50) praktycznie w każdą
związaną ze zdrowiem dziedzinę.
Usunięcie “poszanowania godności, praw człowieka i podstawowych wolności ludzi”.
Z art.3 przepisu usuwa się “poszanowanie godności, praw człowieka
i podstawowych wolności ludzi”. Zamiennie wprowadza się pojęcia zasady
równości, inkluzywności, spójności. Brakuje wyjaśnienia, bynajmniej w
przepisach, co miałyby one oznaczać – możemy tylko się upewnić, że
realizacja owych równości, inkluzywności i spójności wyklucza podstawowe
wolności, godności i prawa ludzi.
Ujednolicony system nadzoru obywateli
W art. 18 mamy zarysowany obszar wytycznych kierowanych przez WHO
do państw w odniesieniu do osób fizycznych. Są to: przegląd historii
podróży, wymaganie badań lekarskich, dowodu szczepienia lub innej
profilaktyki, nakaz izolacji i kwarantanny wobec „podejrzanych”, nakaz
izolacji i leczenia chorych, śledzenie kontaktów podejrzanych lub
chorych, odmowa wyjazdów, konieczność przedstawienia planu podróży,
wymagane oświadczenie o stanie zdrowia podróżnego, kontrola wjazdowa i
wyjazdowa, inspekcje bagażowe, zniszczenie podejrzanego lub skażonego
bagażu, ładunków, środków transportu.
Kolejno kwestie te regulują artykuły 23, 24, 27, 28, 31, 35, 36 i
44, a załączniki 6 i 8 dostarczają wzory dokumentów w formie
papierowej, z kodem QR pozwalającym na bezpośredni dostęp do bazy o
wszystkich aspektach zdrowia osoby.
Cenzura
Wolność słowa, określona w Art. 54. Konstytucji Rzeczypospolitej
Polskiej to jedna z tych wolności, którą wykreśla się z art. 3 MPZ.
„Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane”
Z Załącznika 1, New 7 e, str 36, dowiadujemy się, że na poziomie
globalnym WHO wzmocni zdolności do przeciwdziałania błędnym informacjom i
dezinformacji!
Jest to roszczenie całkowicie sprzeczne z naszym porządkiem prawnym!
Bazy danych materiałów genetycznych pozyskanych od obywateli!
Artykuł 6 pkt.2 i 3 (także Załącznik 1, New 7 c, str. 36) włącza w
udostępniane przez państwa WHO informacje pozyskane od obywateli,
materiały genetyczne, dane epidemiologiczne i kliniczne, a także dane
mikrobiologiczne i dotyczące genomu osoby oraz dane dotyczące
sekwencjonowania genomu. Mowa jest o bazie danych i równym dostępie oraz
sprawiedliwym podziale korzyści państw wynikających z przetwarzania i
wykorzystania zgromadzonych danych, a także możliwości udostępniania ich
podmiotom prywatnym.
Nie trzeba chyba wyjaśniać jak wielkim polem nadużyć mogą być
przekazane dane biologiczne obywateli. Aktualny spór wokół patentowania
materiału biotechnicznego jest gorący, ale zdecydowanie, nieuprawnione
pobranie i przekazanie własnego genomu, jest nadal naruszeniem dóbr
osobistych każdej osoby. Na bazie europejskiego prawa, póki co każdy
jest właścicielem i jedynym dysponentem własnej informacji genetycznej,
chyba, że prawo to przejdzie na bliskich w przypadku jego śmierci.
Zobowiązania finansowe
Artykuł 44A nowych proponowanych przepisów umożliwiają
przekierowanie nieokreślonych miliardów dolarów do kompleksu
farmaceutyczno-szpitalnego bez jakiejkolwiek mechanizmu ponoszenia
odpowiedzialności finansowej i przejrzystości oraz konieczności
zarządzania pozyskanymi środkami.
W Załączniku 10 MPZ mowa jest również o obowiązku państw do
budowania, udostępniania i utrzymania infrastruktury IHR w punktach
wjazdu.
Także wspomniany już powyżej art. 13A wzywa do dzielenia się
środkami zdrowotnymi, środkami produkcji poprzez “plan przydziału
produktów zdrowotnych”, co nakłada obowiązek dla rozwiniętych państw do
dostarczania produktów reagowania na pandemię zgodnie z zarządzeniami.
Przesłanki do odrzucenia Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych
Kwestie ograniczenia w zawieranej umowie międzynarodowej
konstytucyjnych wolności, praw i narzucenia nowych poza konstytucyjnych
obowiązków obywatelskich, a także jeżeli umowa dotyczy znacznego
obciążenia państwa pod względem finansowym, lub spraw wymagających
uregulowań w ustawie lub w których Konstytucja wymaga ustawy, powinny
według art. 89 Konstytucji RP być ratyfikowane!
Przekazanie „organizacji międzynarodowej lub organowi
międzynarodowemu kompetencji organów władzy państwowej w niektórych
sprawach” również na mocy art. 90 pkt.1 Konstytucji powinno zostać
uregulowane ratyfikowaną umową, a nie „regulacjami”.
Międzynarodowe Przepisy Zdrowotne to Regulacje, które na
podstawie art. 60 (b) Konstytucji WHO są przyjmowane przez Światowe
Zgromadzenie Zdrowia zwykłą większością głosów.
WHO proceduje równocześnie dwa dokumenty o tożsamym zakresie i
podobnej treści, z których jeden stara się ominąć polski porządek prawny
w zakresie przekazania kompetencji wymagających decyzji narodu!
Skandalem jest fakt, że polskie Ministerstwo stara się po cichu
przeprowadzić tak ważne dla Polaków i naruszające ich wolności zmiany.
Nie możemy się na to zgodzić, ani pozwolić na tak daleko idący zamach na nasze prawa, wolności i finanse!
Zachęcam wszystkich do odwiedzenia stron i włączenie się w akcje wywierania presji na polskie władze w tym zakresie:
www.stop-who.pl
www.stopwho.pl
Również do uczestnictwa w proteście pod Ministerstwem Zdrowia w dniu 1 grudnia 2023 – informacja o wydarzeniu na stronie https://www.facebook.com/events/656597279968925
Magdalena Trojanowska
Prawnik, dziennikarka – członek Stowarzyszenia Dziennikarzy
Polskich, wiceprezes Stowarzyszenia Rodzice Chronią Dzieci,
współwłaściciel Wydawnictwa Wektory