niedziela, 28 lutego 2016

Wojciech Sumliński dla Fronda.pl: Zrób coś, żeby on przestał szczekać - Kiszczak jest głównym sprawcą zamordowania księdza Jerzego

Wojciech Sumliński dla Fronda.pl: Zrób coś, żeby on przestał szczekać - Kiszczak jest głównym sprawcą zamordowania księdza Jerzego




Wojciech Sumliński dla Fronda.pl: Zrób coś, żeby on przestał szczekać - Kiszczak jest głównym sprawcą zamordowania księdza Jerzego
REKLAMA

-Nie ma najmniejszych wątpliwości, że gen. Czesław Kiszczak był głównym sprawcą zamordowania księdza Jerzego Popiełuszki – był sprawcą kierowniczym – wydawał polecenia - mówi portalowi Fronda.pl Wojciech Sumliński.

<<< KUP ZNAKOMITĄ KSIĄŻKĘ O CHRZECIE POLSKI. DOWIEDZ SIĘ O NOWYCH...FAKTACH! >>>



 

Portal Fronda.pl: Wśród dokumentów z tzw. Szafy Kiszczaka znalazł się list generała,  dotyczący zabójstwa księdza Jerzego Popiełuszki. Według dr Mileny Kindziuk, adresatem tego listu był Jerzy Urban. Co wnoszą te materiały do sprawy księdza Popiełuszki?

Wojciech Sumliński: W moim przekonaniu są to dokumenty, które mają wybielać rolę generała Czesława Kiszczaka w tej najbardziej tajemniczej zbrodni, jaką było zabójstwo ks. Jerzego Popiełuszki.  Jeżeli z tzw. Szafy Kiszczaka „dowiadujemy się”, że to jacyś puczyści zamordowali księdza, że generał nie miał z tym nic wspólnego, a wręcz było to skierowane przeciwko niemu – nie mogę tego nazwać inaczej w świetle ustaleń zespołu śledczego prokuratora Witkowskiego, jak tylko jedną wielką bzdurą.

Nie ma najmniejszych wątpliwości, że gen. Czesław Kiszczak był głównym sprawcą zamordowania księdza Jerzego Popiełuszki – był sprawcą kierowniczym – wydawał polecenia.

Zespół prokuratora Witkowskiego sprawdził to wielowątkowo. Z tego powodu Czesław Kiszczak miał otwierać ławę oskarżonych. Skład tej ławy prokurator Witkowski przygotował w 2004 roku. Na liście jest ponad dwadzieścia osób. Te rewelacje generała Kiszczaka są po prostu zwykłą bzdurą.

Zespół prokuratora Witkowskiego składał się z profesjonalistów, którzy starali się rozwikłać zagadkę tej niewyjaśnionej zbrodni. Doszedł on do dowodów, które jednoznacznie wskazują, że generał Kiszczak był sprawcą kierowniczym tej zbrodni w porozumieniu z generałem Wojciechem Jaruzelskim (słynne słowa Jaruzelskiego: „zrób coś, żeby on przestał szczekać”).

Kiszczak nakazał wszcząć trzy operacje o nazwach „Teresa”, „Trawa”, „Robot”, w wyniku których objęto inwigilacją rodziny Piotrowskiego, Pękali , Chmielewskiego i Pietruszki. Powstały tysiące godzin nagrań bliskich oprawców księdza Jerzego. Z tych rozmów pojawia się obraz całkowitego spreparowania tego wydarzenia. Paradoksalnie Kiszczak rozpoczynając tę operację dostarczył dowodów na samego siebie. Pozostało 600 godzin nagrań, które przesłuchałem, a które pokazują, że Kiszczak prowadził wysublimowaną grę z bliskimi bandytów: „Będziecie milczeć? Będą amnestie. Potem resort o was nie zapomni, niczego do końca życia nie będzie wam brakować. Jednak, jeżeli ujawnicie cokolwiek z tego, jak było naprawdę, to czekają was straszne konsekwencje”.  Jest to jeden z wielu dowodów, pokazujących kierowniczą rolę Kiszczaka w tej sprawie.

Czyli listy Kiszczaka to kolejny element wspomnianej przez Pana gry? Czy można przypuszczać, że Czesław Kiszczak pisząc te notatki, chciał, aby ujrzały światło dzienne po jego śmierci?

Oczywiście, że tak. Jeżeli dowiadujemy się, że były przygotowywane materiały, które miały posłużyć za taką podstawę biografii Czesława Kiszczaka, to wystarczy uruchomić jedynie logikę i zdrowy rozsądek – chyba tylko ktoś naiwny mógłby przypuszczać, że generał zawrze w niej elementy, które pokazywałyby, że to on kierował sprawą zamordowania księdza Jerzego Popiełuszki. Gen. Kiszczak miał wychodzić na niewiniątko, które o niczym nie wiedziało, które było zszokowane tym, co się wydarzyło.

Wiadomo, że przygotowywana biografia (stąd pochodzą te materiały) miała wybielić Czesława Kiszczaka tak, by przeszedł do historii jako postać co najmniej niejasna, a nawet jako ofiara.

Od 2005 roku powtarzam, że generał Kiszczak jest głównym odpowiedzialnym za zamordowanie i męczeńską śmierć  księdza Jerzego Popiełuszki.

Rozmawiałem z generałem, który próbował mi serwować podobne bajki jak te zawarte w udostęnionych materiałach. Zadałem mu  wówczas pytanie: „Panie generale, po co wszczął Pan trzy operacje w 1985 roku i prowadził je Pan do 1990?  Były to najważniejsze operacje w historii bloków państw komunistycznych. Czemu miały służyć? One toczyły się również  już w tzw. wolnej Polsce. Po co Pan to robił?”

Generał Kiszczak początkowo próbował mi tłumaczyć, że takich operacji nie było, że sobie je wymyśliłem. Kiedy przedstawiłem mu dokumenty i stenogramy rozmów, zmienił wersję. Powiedział, że skoro już o wszystkim wiem, to odpowie, że robił to dlatego, że po prostu był zdeterminowany, by wyjaśnić jak naprawdę wyglądała śmierć ks. Jerzego i kto za nią stał.

Takie bajki może kupować tylko ktoś, kto nie ma zielonego pojęcia o potężnej grze prowadzonej przez Kiszczaka. Ktoś, kto nie zna faktu, jakim był zbrodniarzem.

Każdy, kto się zagłębi w tę sprawę – nawet jeśli na początku jest sceptykiem, uznającym, że to jakaś spiskowa teoria z amerykańskich filmów – widzi potencjał i siłę, które w niej są. Zobaczy, że nie chodzi „tylko” o śmierć księdza Jerzego. To nie jest tylko coś, co wydarzyło się trzydzieści parę lat temu. Sprawa ks. Jerzego miała związek z kolejnymi wydarzeniami. Stała się podstawą budowy paktów, układów, kolejnych zbrodni –eliminowania świadków, zacierania śladów. Stąd właśnie wzięła się nazwa „Zbrodnia założycielska III RP”. Odkrywając tę tajemnicę od początku do końca, dowiedzielibyśmy się wielu fragmentów najnowszej historii Polski, które były do tej pory zakłamywane. Historię Polski należałoby napisać na nowo. I o to idzie ta gra. Układ III RP tak bardzo jej broni, byśmy nie poznali prawdy.

Rozmawiała Karolina Zaremba

poniedziałek, 15 lutego 2016

Modlitwa za wstawiennictwem bł. ks. Michała Sopoćko

Modlitwa za wstawiennictwem bł. ks. Michała Sopoćko



Modlitwa za wstawiennictwem bł. ks. Michała Sopoćko
reklama

Dzisiaj Kościół wspomina bł. ks. Michała Sopoćko, spowiednika sióstr ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Siostra Faustyna Kowalska była jego penitentką od maja 1933 r. Był inspiratorem powstania jej Dzienniczka Duchowego, a on za jej przyczyną stał się czcicielem Miłosierdzia Bożego i stworzył podstawy teologiczne tego kultu. W Dzienniczku siostra Faustyna zapisała obietnicę Pana Jezusa, dotyczącą jej spowiednika, ks. Michała Sopoćki, który pomagał jej przekazać prawdę o Miłosierdziu Bożym:


Tyle koron będzie w koronie jego, ile dusz się zbawi przez dzieło to.
Nie za pomyślność w pracy, ale za cierpienie nagradzam (Dzienniczek, 90).

 

Miłosierny Boże, Ty uczyniłeś sługę swego Ks. Michała Sopoćko apostołem Twego nieograniczonego Miłosierdzia i żarliwym czcicielem Maryi, Matki Miłosierdzia. Spraw, abym dla rozsławienia Twego Miłosierdzia i rozbudzenia ufności w Twoją ojcowską dobroć, otrzymał(a) łaskę... za jego wstawiennictwem, o którą Cię proszę, przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Ojcze nasz ..... Zdrowaś Maryjo..... Chwała Ojcu .....

Szturm modlitewny za ks. Kaczkowskiego! Szturm modlitewny za ks. Kaczkowskiego!


reklama

 

Litania do Błogosławionego Księdza Michała Sopoćki
(Oprac. na podstawie Dzienniczka św. Faustyny. Do użytku wiernych na terenie Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej.)

Kyrie eleison! Christe eleison! Kyrie eleison!
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas
Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami
Synu Odkupicielu świata Boże, zmiłuj się nad nami
Duchu Święty Boże, zmiłuj się nad nami
Święta Trójco Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami

Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami
Święta Maryjo, Matko Stworzyciela,
Święta Maryjo, Matko Zbawiciela,
Święta Maryjo, Matko Miłosierdzia,
Święta Maryjo, Matko Kościoła,
Święta Maryjo, Matko Kapłanów,

Święty Michale Archaniele, niebiański Patronie Błogosławionego Księdza Michała, módl się za nami

Święta Siostro Faustyno, którą Bóg powierzył duchowemu kierownictwu Błogosławionego Księdza Michała, módl się za nami

Błogosławiony Księże Michale, którego Opatrzność Boża przygotowała do spełnienia dzieła miłosierdzia, módl się za nami
Błogosławiony Księże Michale, wybrany przez Boga,
Błogosławiony Księże Michale, na którym dniem i nocą spoczywał wzrok Boży,
Błogosławiony Księże Michale, bardzo przez Boga umiłowany,
Błogosławiony Księże Michale, czerpiący siłę tylko z Boga,
Błogosławiony Księże Michale, którego myśl była ściśle związana z myślą Bożą,
Błogosławiony Księże Michale, wiernie odpowiadający wezwaniu Bożemu,
Błogosławiony Księże Michale, klęczący u stóp Jezusa,
Błogosławiony Księże Michale, ukryty w Sercu Jezusa,
Błogosławiony Księże Michale, kierowany przez Ducha Bożego,
Błogosławiony Księże Michale, wielbiący Boga w Trójcy i Miłosierdziu,
Błogosławiony Księże Michale, przez którego podobało się Bogu rozgłosić cześć Jego Miłosierdzia,
Błogosławiony Księże Michale, który głosiłeś światu Orędzie Miłosierdzia Bożego,
Błogosławiony Księże Michale, gorliwy Apostole Miłosierdzia Bożego,
Błogosławiony Księże Michale, szerzący Miłosierdzie Boże czynem, słowem i modlitwą,
Błogosławiony Księże Michale, który wiele wycierpiałeś z powodu dzieła miłosierdzia,
Błogosławiony Księże Michale, za którego staraniem nowe światło zajaśniało w Kościele Bożym,
Błogosławiony Księże Michale, który w dziele miłosierdzia będziesz pracował do końca świata,
Błogosławiony Księże Michale, kapłanie według Serca Bożego,
Błogosławiony Księże Michale, kapłanie o sercu czystym,
Błogosławiony Księże Michale, wzorze dziewictwa, kapłaństwa i męczeństwa,
Błogosławiony Księże Michale, grono winne wybrane przez Pana i rzucone w prasę cierpień,
Błogosławiony Księże Michale, który widziałeś spełniające się plany Boże,
Błogosławiony Księże Michale, przewodniku po drogach Bożych,
Błogosławiony Księże Michale, pokorny i odważny,
Błogosławiony Księże Michale, wierny Sługo Boży, który pomagałeś Świętej Siostrze Faustynie spełnić wolę Bożą,
Błogosławiony Księże Michale, założycielu zgromadzenia, którego pragnął Jezus,
Błogosławiony Księże Michale, który doznałeś opuszczenia i sprzeciwu ludzi,
Błogosławiony Księże Michale, znoszący liczne upokorzenia i cierpienia,
Błogosławiony Księże Michale, przez którego Bóg Cię kocha. God loves You
rozsiewa pociechy dla dusz cierpiących i udręczonych,
Błogosławiony Księże Michale, osłonięty płaszczem Maryi,
Błogosławiony Księże Michale, w którego koronie jest tyle koron, ile dusz zbawionych w dziele miłosierdzia,
Błogosławiony Księże Michale, stawiający czoło burzom i przeciwnościom,
Błogosławiony Księże Michale, hojnie wynagrodzony za cierpliwość i trud dla Boga podjęty,

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
przepuść nam Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
wysłuchaj nas Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
zmiłuj się nad nami.

W.: Módl się za nami Błogosławiony Księże Michale
O.: Abyśmy mogli dostąpić łaski Miłosierdzia Bożego.

Módlmy się:

Wszechmogący i Miłosierny Boże, Ty wybrałeś Błogosławionego Księdza Michała, aby głosił światu orędzie Twego Miłosierdzia, spraw, prosimy, aby jego wierna posługa przynosiła wszystkim ludziom obfite owoce nawrócenia i świętości. Prosimy o to przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Króla Miłosierdzia, który z Tobą i z Duchem Świętym żyje i króluje na wieki wieków. Amen.


kz/domfaustyny.pl/mtrojnar.rzeszow.opoka.org.pl

czwartek, 11 lutego 2016

Modlitwa o Cud śp. Peter Mary Rookey OSM

Modlitwa o Cud śp. Peter Mary Rookey OSM
Panie Jezu, staję przed Tobą taki jaki jestem. Przepraszam za moje grzechy, żałuję za nie, proszę przebacz mi. W Twoje Imię przebaczam wszystkim cokolwiek uczynili przeciwko mnie. Wyrzekam się szatana, złych duchów i ich dzieł. Oddaję się Tobie Panie Jezu całkowicie teraz i na wieki. Zapraszam Cię do mojego życia, przyjmuję Cię jako mojego Pana, Boga i Odkupiciela. Uzdrów mnie, odmień mnie, wzmocnij na ciele, duszy i umyśle. Przybądź Panie Jezu, osłoń mnie Najdroższą Krwią Twoją
i napełnij Swoim Duchem Świętym. Kocham Ciebie Panie Jezu. Dzięki Ci składam. Pragnę podążać za Tobą każdego dnia w moim życiu. Amen. Maryjo Matko moja, Królowo Pokoju, Święty Peregrynie Patronie chorych na raka, Wszyscy Aniołowie i Święci, proszę przyjdźcie mi ku pomocy

Akt oddania się Panu Jezusowi według Don Dolindo


Akt oddania się Panu Jezusowi według Don Dolindo

Don Dolindo Ruotolo, neapolitański kapłan, który zmarł w opinii świętości, spisał niżej przedstawioną, a otrzymaną od Pana Jezusa naukę o oddaniu się Panu Bogu.

Jezus: Dlaczego pozwalacie się niepokoić i wprowadzać w błąd? Oddajcie Mi swoje zmartwienia, a wszystko ucichnie. Zaprawdę powiadam wam, każde pełne ufności, prawdziwe i całkowite oddanie się Mi, przyniesie taki efekt, jakiego sobie życzycie i rozwiąże waszą trudną sytuację.

Oddać się Mi nie oznacza: bać się, niepokoić i wątpić, i w takim stanie kierować do Mnie swoją niespokojną modlitwę, aby wam pomógł. Oddać się Mi oznacza: spokojnie zamknąć oczy duszy i pozwolić, abym mógł was przenieść na drugi brzeg – jak dziecko, śpiące w ramionach matki.

Tym, co was wyprowadza z równowagi i co wam szkodzi jest nieustanne rozmyślanie nad waszymi problemami i zamęczanie się przekonaniem o konieczności rozwiązania wszystkiego samemu, i za wszelką cenę. Jak wiele czynię, gdy dusza w swoich duchowych i materialnych potrzebach zwraca się do Mnie, patrzy na Mnie i pełna ufności mówi: „Troszcz się Ty”, i zamyka oczy, i spoczywa w moich ramionach! Macie mało łask, gdy się (sami) trudzicie, aby je otrzymać; macie ich wiele, gdy wasza modlitwa jest pełna ufności do Mnie.
W cierpieniu modlicie się, abym wam je zabrał, ale w taki sposób, jak wy sobie tego życzycie. Zwracacie się do Mnie, ale jednocześnie chcecie, abym dopasował się do waszych życzeń. Jesteście jak chorzy, którzy proszą lekarza o pomoc, a jednocześnie sami sobie ją przepisują.

Nie róbcie tak, ale módlcie się jak nauczyłem was w modlitwie „Ojcze nasz”. „święć się imię Twoje” tzn.: bądź błogosławiony w naszych potrzebach i kłopotach; „Przyjdź królestwo Twoje” tzn.: przyczyń się do zbudowania Twojego Królestwa w naszych sercach i w świecie;„Bądź Wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi” tzn.: decyduj Ty w naszych potrzebach, tak jak jest najlepiej dla naszego wiecznego i doczesnego życia. Jeśli mi naprawdę powiecie:„Bądź wola Twoja” albo „Troszcz się Ty”, wtedy wkraczam z całą Moją mocą i rozwiązuję najtrudniejsze sytuacje.

Jeśli jednak widzisz, że sytuacja wciąż się pogarsza, zamiast się polepszać, nie niepokój się. Zamknij oczy i mów do Mnie z ufnością: „Bądź wola Twoja, troszcz się Ty”. Powiadam tobie, że się zatroszczę i zadziałam jak lekarz, i uczynię cud, jeśli taka zajdzie konieczność. A gdy zobaczysz, że stan chorego się pogarsza, nie niepokój się, ale zamknij oczy i mów:„Troszcz się Ty”. Powiadam Tobie, będę się troszczyć.

Zamartwianie się i niepokój oraz rozmyślanie nad następstwami jakiejś trudnej sytuacji nie są zgodne z oddaniem się Mi. Przypomina to zachowanie dziecka, które oczekuje od matki troski o jego sprawy, a jednocześnie wszystko chce robić samemu, i tak przeszkadza tylko swojej matce.

Zamknijcie więc oczy i pozwólcie Mi działać. Zamknijcie oczy i nie kierujcie swoich myśli w przyszłość, na kształt jakiejś pokusy. Spocznijcie we Mnie, uwierzcie w Moją dobroć, a przyrzekam wam, na Moją miłość, że gdy w swoich trudnych sytuacjach zwrócicie się do Mnie: „Troszcz się Ty”, to zatroszczę się w pełni, pocieszę, uwolnię i poprowadzę.

A gdy będę zmuszony prowadzić was inną drogą, aniżeli ta, jaką uważacie za słuszną, wtedy was o tym pouczę i poniosę na moich ramionach, gdyż w takiej sytuacji nie ma lepszego lekarstwa aniżeli wkroczenie Mojej Miłości. Jednak zatroszczę się tylko wtedy, gdy zamkniecie oczy tzn., gdy rzeczywiście i w pełni Mi zaufacie.
Moje dzieci, chcecie same wszystko ocenić, poznać, o wszystkim decydować i tak zawierzacie się ludzkim możliwościom, albo jeszcze gorzej – ludziom, gdy wierzycie w ich pomoc, a to z kolei uniemożliwia moje działanie. O, jak bardzo pragnę waszego całkowitego oddania się Mi, aby Was obdarować; i jak bardzo zasmuca Mnie, gdy widzę was zmartwionych i niespokojnych. To szatan stara się wprowadzić was w taki stan, aby was oddzielić ode Mnie i od mojego działania, abyście zawierzyli się jedynie i całkowicie ludzkiej inicjatywie. Dlatego zaufajcie jedynie Mi, spocznijcie we Mnie, oddajcie Mi się we wszystkim, a uczynię cuda, w takim stopniu, w jakim Mi się oddacie i w jakim przestaniecie ufać sobie.

Ofiaruję wam skarby łask, gdy staniecie się ubodzy. Jeśli macie swoje własne źródła pomocy, również te najmniejsze, albo takich szukacie, znajdujecie się na naturalnej płaszczyźnie i idziecie naturalnym biegiem rzeczy, w który często wkracza szatan. Nikt, kto wszystko przedyskutuje, omówi, rozpatrzy albo wyważy i zaplanuje nie uczyni cudu, nawet święty. Ten, kto odda się Bogu działa z Bogiem!

Gdy jednak będziesz widział, że nadal wszystko coraz to bardziej się komplikuje, to także i wtedy mów z zamkniętymi oczami duszy: „Troszcz się Ty”. I odwróć swoją uwagę w inną stronę, ponieważ twój niepokój utrudnia ci widzieć zło i jednocześnie Mi ufać. Czyń tak we wszystkich swoich potrzebach. Czyńcie tak wszyscy, a zobaczycie wielkie cuda. Zatroszczę się o to, przyrzekam to wam.

W takiej postawie oddania się módlcie się zawsze, a będziecie mieć wielki pokój i spokój, także wtedy, gdy ofiaruję wam łaskę ofiary, zadośćuczynienia i miłości, która włoży (na was) cierpienie. Powiesz, że to niemożliwe? A zatem zamknij oczy i mów całą swoją duszą:„Jezu, troszcz się Ty”. I nie obawiaj się, Ja się zatroszczę, i będziesz wielbić Moje Imię.

Wszystkie twoje modlitwy nie mają takiej wagi jak ten jeden jedyny akt pełnego ufności oddania się Mi; przemyśl to.

Nie ma bardziej skutecznej Nowenny, aniżeli ta:
„O Jezu, oddaję się Tobie, troszcz się Ty”.


Dolindo Ruotolo (ur. 6 października 1882 w Neapolu, zm. 19 listopada 1970 tamże) – włoski ksiądz oraz tercjarz franciszkański, ogłoszony przez Kościół katolicki Sługą Bożym, cieszył się wielkim szacunkiem Ojca Pio.
Był piątym z jedenaściorga dzieci Raphaela, inżyniera i matematyka oraz Silvi Valle, potomkini neapolitańskiej arystokracji. W dzieciństwie cierpiał z powodu problemów ze zdrowiem oraz trudności finansowych rodziny. W 1896 roku, po separacji rodziców, wraz ze swoim bratem Elio trafił do Szkoły Apostolskiej Księży Misjonarzy (Scuola Apostolica dei Preti della Missione), a trzy lata później został przyjęty do nowicjatu. 1 czerwca 1901 roku złożył śluby, po których poprosił o możliwość pracy na misjach w Chinach. Jednak jego prośbę odrzucono. Po święceniach kapłańskich 24 czerwca 1905 roku został mianowany profesorem Szkoły Apostolskiej i zajmował się nauczaniem śpiewu gregoriańskiego. Przez krótki czas pracował w Taranto oraz Molfetcie, gdzie zajmował się reformą seminarium.
W latach 1907-1937 bywał podejrzewany o herezję, stawał przed Świętym Oficjum, był poddawany badaniom psychiatrycznym i zawieszany w obowiązkach. Dopiero 17 lipca 1937 roku pozwolono mu ostatecznie wrócić do posługi kapłańskiej w Neapolu, w parafii San Giuseppe dei Nudi. Pozostawił po sobie 33 tomy komentarzy biblijnych, liczne dzieła teologiczne, mistyczne i ascetyczne, tomy listów i zapisków autobiograficznych.
Po wylewie w 1960 roku lewa strona jego ciała była sparaliżowana. Zmarł 19 listopada 1970 roku. Obecnie trwa jego proces kanonizacyjny.
Nazwiskiem Dolindo Ruotolo jest podpisana prorocza wiadomość z dnia 2 lipca 1965 roku na temat obalenia komunizmu przez polskiego papieża (jej autentyczność poświadczył słowacki biskup Pavel Hnilica):
„Maryja do duszy. Świat idzie ku zatracie, ale Polska, jak w czasach Sobieskiego, dzięki pobożności do Mojego serca będzie dzisiaj jak tamci w liczbie 20 tysięcy, którzy uratowali Europę i świat przed turecką tyranią. Polska uwolni świat od najstraszliwszej tyranii komunistycznej. Pojawi się nowy Jan, który w heroicznym marszu rozerwie kajdany i pokona granice narzucone przez komunistyczną tyranię. Pamiętaj o tym. Błogosławię Polskę. Błogosławię ciebie. Błogosławcie mnie. Ubogi ksiądz Dolindo Ruotolo – ulica Salvator Rosa, 58, Neapol”.

Modlitwa do Matki Bożej z Lourdes




Modlitwa do Matki Bożej z Lourdes
Matko Najświętsza, słynąca w Lourdes wielkimi łaskami, przez dobroć, jakiej dajesz tyle dowodów w tym wybranym miejscu, błagamy Cię pokornie, uproś nam wszystkie cnoty, aby nas uświęciły oraz wyjednaj nam zupełne zdrowie duszy i ciała i dopomóż, abyśmy go użyli na chwałę Boga, dla dobra bliźnich i zbawienia duszy. Amen.

Modlitwa Jana Pawła II.
Bądź pozdrowiona, Maryjo, Niewiasto wiary, pierwsza pośród uczniów! Dziewico, Matko Kościoła, pomagaj nam zawsze zdawać sprawę z nadziei, która jest w nas, ufać w dobroć człowieka i w miłość Ojca.

Naucz nas budować świat od wewnątrz: w głębi ciszy i modlitwy, w radości miłości braterskiej, w niezrównanej mocy krzyża. Święta Maryjo, Matko wierzących, nasza Pani z Lourdes, módl się za nami. Amen.









  • MODLITWA ZA CHOREGO
    zainspirowana przez Matkę Bożą w Medjugorju w sobotę, 22 czerwca 1985 roku (widząca: Jelena) –
    „Gospa mówi, że jest to najpiękniejsza modlitwa, jaką można odmówić za chorego”:

    „Przed tą modlitwą (…) odmówcie trzy razy ‚Chwała Ojcu’.”

    O mój Boże,
    oto przed Tobą ten chory:
    przyszedł Cię prosić
    o to, czego pragnie
    i o to, co uważa za najważniejsze dla siebie.
    Ty, o mój Boże,
    wprowadź w jego serce te słowa:
    „Najważniejsze jest zdrowie duszy!”
    Panie, niech się w nim wypełni
    cała Twoja wola: jeśli chcesz by wyzdrowiał,
    by zostało mu dane zdrowie;
    jeśli jednak inna jest Twoja wola,
    niech dalej niesie swój krzyż.
    Proszę Cię także za nas,
    którzy się za nim wstawiamy;
    oczyść nasze serca,
    abyśmy byli godni przekazać
    Twoje święte miłosierdzie.
    Strzeż go i ulżyj mu w cierpieniu,
    niech się w nim wypełni Twoja święta wola,
    niech przez niego zostanie objawione Twoje święte imię;
    pomóż mu odważnie dźwigać krzyż.

    [Zacytowałem ze str. 271-272 książki „SŁOWA Z NIEBA – Wszystkie orędzia z Medjugoria”, wydanie Wydawnictwa Księży Marianów, Warszawa 1997.]

    Niedawno dostałem od księży werbistów z Pieniężna książeczkę „Módlmy się… o zdrowie w chorobie” (wydanie III Wydawnictwa JUT, Szczebrzeszyn 2015, „Za zezwoleniem władzy kościelnej”), w której na str. 15-16 znajduje się powyższa modlitwa w odrobinę podretuszowanej formie:

    O mój Boże,
    oto przed Tobą ten chory przyszedł Cię prosić
    o to, czego pragnie,
    i o to, co uważa za najważniejsze dla siebie.
    Ty, o Boże,
    wprowadź w jego serce te słowa:
    „Najważniejsze jest zdrowie duszy!”
    Panie, niech się w nim wypełni cała Twoja wola:
    jeśli chcesz by wyzdrowiał, by zostało mu dane zdrowie,
    obdaruj go nim.
    Jeśli jednak inna jest Twoja wola,
    niech dalej niesie swój krzyż.
    Proszę Cię także za nas,
    którzy się za nim wstawiamy;
    oczyść nasze serca,
    abyśmy byli godni przekazać mu Twoje święte miłosierdzie.
    Strzeż go i ulżyj mu w cierpieniu,
    niech się w nim wypełni Twoja święta wola,
    niech przez niego zostanie objawione Twoje święte imię.
    Pomóż mu odważnie dźwigać krzyż.
    Amen.



piątek, 5 lutego 2016

Modlitwa do św.Agaty

Dziś czas na odmówienie Koronki do Najświętszego Oblicza

Dziś czas na odmówienie Koronki do Najświętszego Oblicza




Dziś czas na odmówienie Koronki do Najświętszego Oblicza
REKLAMA

Jak odmawiać Koronkę do Najświętszego Oblicza, dziś w piątek przed Środą Popielcową:

Na początku:

P. Ojcze nasz, spójrz na bolesne Oblicze Twego Syna i dla zasług Jego męki przebacz nam grzechy i przemień nasze serca, byśmy coraz gorliwiej Tobie służyli.

W. Amen.

Na dużych paciorkach:

P. Okaż nam, Panie, Oblicze Twoje.

W. A będziemy zbawieni. (Ps 80, 4)

Na małych paciorkach:

P. Wejrzyj, Boże, na Oblicze Chrystusa.

W. Zmiłuj się nad nami. (Ps 84, 10)

Na zakończenie:

Niech będzie zawsze i wszędzie uwielbione Najświętsze imię Boga przez wszystkie stworzenia i przez Najsłodsze Serce Jezusa Chrystusa, obecne w Przenajświętszym Sakramencie Ołtarza. Amen.

ZA: http://www.obliczanki.org.pl/

Dziś czas na odmówienie Koronki do Najświętszego Oblicza

Dziś czas na odmówienie Koronki do Najświętszego Oblicza




Dziś czas na odmówienie Koronki do Najświętszego Oblicza
REKLAMA

Jak odmawiać Koronkę do Najświętszego Oblicza, dziś w piątek przed Środą Popielcową:

Na początku:

P. Ojcze nasz, spójrz na bolesne Oblicze Twego Syna i dla zasług Jego męki przebacz nam grzechy i przemień nasze serca, byśmy coraz gorliwiej Tobie służyli.

W. Amen.

Na dużych paciorkach:

P. Okaż nam, Panie, Oblicze Twoje.

W. A będziemy zbawieni. (Ps 80, 4)

Na małych paciorkach:

P. Wejrzyj, Boże, na Oblicze Chrystusa.

W. Zmiłuj się nad nami. (Ps 84, 10)

Na zakończenie:

Niech będzie zawsze i wszędzie uwielbione Najświętsze imię Boga przez wszystkie stworzenia i przez Najsłodsze Serce Jezusa Chrystusa, obecne w Przenajświętszym Sakramencie Ołtarza. Amen.

ZA: http://www.obliczanki.org.pl/