wtorek, 12 maja 2015

Modlitwa o dobry wybór prezydenta

Modlitwa o dobry wybór prezydenta



Zachęcam do modlitewnego szturmu nieba, aby Bóg zmiłował się nad naszym narodem i Duchśw. oświecił Polaków, aby wybrali prezydenta, dla którego wartości chrześcijańskie nie będą jedynie przykrywką, ale sensem i istotą życia i działalności dla dobra naszego narodu. Królowo Polski, Umiłowana Matko Narodu Polskiego! Przychodzimy do Ciebie z wielką troską a jednocześnie z prośbą o Twoje wstawiennictwo przed Bogiem w Trójcy Świętej Jedynym. Chcemy przypomnieć Śluby króla Jana Kazimierza, który przed kilkoma wiekami ogłosił Ciebie Królową Polski i wszystkim ziem, które do naszej Ojczyzny należały. Znamy ich treść, pamiętamy także Śluby, które złożyliśmy w 1956 Ułożył je Sługa Boży kard. Stefan Wyszyński, nazywany Prymasem Tysiąclecia. Wołamy do Ciebie, naszej Matki i Patronki tym znakomitym zawołaniem: Królowo Polski! Jesteśmy dzisiaj w obliczu wielkich patriotycznych wyzwań. Pragniemy Polski chrześcijańskiej i katolickiej, bo przecież Polacy są ochrzczeni, wychowani i przynależni do wspólnoty Kościoła katolickiego. Ta wspólnota pozwala nam zachować ducha solidarności, wielkiej troski o polskie dziedzictwo narodowe, polską kulturę i wszystko, co Polskę stanowi. Jesteśmy ludźmi otwartymi na naszych braci zarówno tych, którzy nie mają łaski wiary, jak i tych, którzy tę wiarę praktykują na inny sposób. Szanujemy przekonania religijne i światopoglądowe obywateli polskich. Niemniej chcemy przypomnieć, że jako chrześcijanie i katolicy czujemy się w obowiązku zwrócić się do Ciebie, Królowo Polski, o szczególną łaską i oświecenie, które powinno przyjść od Twojego królewskiego tronu. Mamy tę świadomość, że jesteśmy bardzo przywiązani do nauki Kościoła katolickiego. Przypominał nam ją polski papież, św. Jan Paweł II. Mamy w sercu jego nauczanie, przekazywane podczas pielgrzymek do Polski. Zawierało ono ogromną miłość do Kościoła, było przypomnieniem Twojego królewskiego patronatu nad naszym narodem, Nasz Święty na Jasnej Górze oddawał Tobie cały Kościół, Ojczyznę, co wyrażało się w jego biskupim i papieskim zawołaniu: Totus Tuus. Cały Twój jestem, Maryjo! Dlatego w obliczu ważnych wyborów, przed którymi staje naród, modlimy się do Ciebie, nasza Pani i Królowo. Prosimy o łaski potrzebne naszym rodakom, polskim obywatelom. Udziel nam daru rozpoznania patriotycznego, które pozwoli Polakom wskazać na takiego prezydenta, który będzie respektował wszystko, czego Ty jesteś orędowniczką, Pamiętamy Twoje życzenie wypowiedziane w Kanie Galilejskiej: „Cokolwiek Syn mój wam powie to czyńcie” (por. J 2, 5). Chcemy przypomnieć Twoje pragnienie wszystkim Polakom, by czynili wszystko, co powie Chrystus. Chcemy pamiętać, że to On pragnie, by Polacy respektowali w swoim życiu osobistym i społecznym założenia Jego Ewangelii. Twój Syn mówi, byśmy zachowali Ewangelię, Boże przykazania, żebyśmy szanowali Kościół, który On założył. Powiedział Piotrowi, że na nim zbuduje swój Kościół. Mamy w żywej pamięci św. Jana Pawła II, który uczył nas jak mamy zachować narodowe dziedzictwo. To jest szczególnym wyrazem troski o nasze życie narodowe, o państwo, o kulturę, o wszystko, co jest Twoją troską, nasza Umiłowana Polski Królowo. Dlatego prosimy o dary Ducha Świętego dla wszystkich Polaków. Prosimy o łaskę rozeznania takich decyzji, które będą miłe Twojemu Synowi. Spraw, by nasze głosy składane w urnach wyborczych były głosami ludzi, którzy się modlą i proszą Ducha Świętego o potrzebne dary. Niech przyjdzie do fotela prezydenckiego taki kandydat, który będzie umiał sprostać zadaniom godnym wykonania w duchu Królowej Polski. Zatem daj łaskę pójścia do wyborów wszystkim Polakom, daj łaskę i pobudzenie odpowiedzialności za polskie dziś i jutro. Maryjo, pozostań na swoim tronie, niech on będzie pewny, a my byśmy umieli sami, a także przyszłe pokolenia Polaków, zaufać Twojemu królewskiemu berłu i władzy. Pomóż nam dokonać właściwych wyborów prezydenckich, pomóż wskazać polskim katolikom na takiego prezydenta, które będzie spełniał i realizował zasadę i Twoją wolę wypowiedzianą w Kanie Galilejskiej: Cokolwiek Syn wam powie, to czyńcie. Oby się to spełniło. Daj łaskę Polakom, by wzywając Twojej pomocy i wołając: Królowo Polski, mieli na uwadze zachowanie polskiego chrześcijańskiego dziedzictwa, chrześcijańskiej kultury, byśmy umieli za św. Janem Pawłem II mieć w sercu głęboką świadomość, że wszystko, co Polskę stanowi jest naszym największym narodowym pragnieniem, które jednocześnie jest i Twoim, Maryjo, królująca na Jasnej Górze. Amen.   dk. Jacek Jan Pawłowicz

dk. Jacek Jan Pawłowicz  dla portalu Fronda.pl 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

  „Życie to iluzoryczny sen” – biskup Mari Emmanuel Krótkie streszczenie kazania: „ Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę...