Ostatniego dnia 2022 roku świat zatrzymał się w zadumie, kiedy z Watykanu nadeszły informacje o śmierci papieża seniora. Benedykt XVI odszedł do domu Ojca o godz. 9:34, mając 95 lat. Ostatnie blisko 10 lat swojego życia spędził w klasztorze Mater Ecclesiae, położonym na terenie Ogrodów Watykańskich, gdzie prowadził ciche życie, wspierając Kościół swoją modlitwą.

Chwilę przed śmiercią miał w swoim ojczystym języku powiedzieć: „Jezu, kocham Ciebie”.

Pogrzeb papieża Benedykta XVI zaplanowano na 5 stycznia. Uroczystości przewodniczył będzie papież Franciszek. O śmierci swojego poprzednika Ojciec Święty mówił w czasie kończących rok 2022 nieszporów podkreślając, że jesteśmy winni wdzięczność Bogu za „podarowanie tego człowieka Kościołowi oraz światu” i samemu zmarłemu papieżowi za „wszelkie dobro, jakiego dokonał, zwłaszcza za jego świadectwo wiary i modlitwy, szczególnie podczas ostatnich lat życia duchownego, kiedy przestał stać na czele Stolicy Apostolskiej”.

- „Tylko Bóg zna wartość i siłę jego wstawiennictwa oraz wyrzeczeń dokonanych dla dobra Kościoła”

- podkreślił.