to
nauka nie tylko modlitwy, ale przede wszystkim budowania relacji z
Chrystusem. To nie tylko przekazywanie wiedzy, ale wprowadzanie w żywy
kontakt z Bogiem. To ukazywanie roli i znaczenia modlitwy w życiu
chrześcijanina. Nasze zaproszenie kierujemy do wszystkich
zainteresowanych pogłębieniem relacji z Chrystusem, poprzez nauczenie
się nowej formy modlitwy i jej wierne praktykowanie.
Modlitwa Jezusowa jest starożytną praktyką modlitewną, która pomaga
każdemu
i w każdej chwili żyć w łączności z Panem Bogiem. Jej prostota i głębia
sprawiają, że nie ma miejsca, sytuacji, stanu, zawodu, który
uniemożliwiałby otrzymanie daru modlitwy nieustannej. Drogą do niej jest
wierne i wytrwałe przyzywanie Imienia Jezus.
Korzeni modlitwy
Jezusowej należy szukać w zachęcie Pana Jezusa do tego, żeby zawsze się
modlić i nie ustawać (zob. Łk 18,1) oraz w poleceniu św. Pawła: Nieustannie się módlcie
(1 Tes 5,17). Te słowa nie dawały spokoju wielu ascetom i mnichom. Nie
wiedzieli, w jaki sposób jest możliwe spędzanie całego czasu na
modlitwie. Nie rozumieli w pełni polecenia z Nowego Testamentu. Bardzo
różnie je interpretowano i było wiele sposobów odpowiedzi na nie. To z
próby znalezienia sposobu dojścia do modlitwy nieustannej wyrosło to, co
dzisiaj określany mianem modlitwy Jezusowej. Jej forma kształtowała się
przez wieki.
Modlitwa Jezusowa powstała w środowisku
monastycznym. Wielką rolę w jej uformowaniu odegrali pierwsi pustelnicy
egipscy. Uważali, że modlitwa powinna ogarnąć całe życie człowieka i
dokonywać się cały czas, a nie tylko w określonych porach. Drogą do tego
miało być rozważanie lub recytowanie wybranych fragmentów z Pisma
Świętego. Tych tekstów uczono się na pamięć i mnisi mieli je powtarzać w
różnych okolicznościach podczas różnych zajęć (np. pracy, spoczynku czy
podróży). Recytowane słowa miały stać się integralną częścią ich życia.
Podczas tej praktyki należało unikać rozproszeń, zachować stałą pamięć o
Bogu, będąc świadomym przebywania w Jego obecności.
Szczególnym
rodzajem dojścia do modlitwy nieustannej i stałej pamięci o Bogu miało
być powtarzanie jednego, niezmiennego wezwania. Ten sposób modlitwy
rozwinął się w IV-VII w. Później mnisi bizantyjscy zalecali, aby to
wezwanie powtarzać bardzo wiele razy w ciągu dnia, aż do niego się
przywyknie w taki sposób, by wciąż brzmiało wewnątrz serca.
Ostateczna forma tej modlitwy ukształtowała się w drugiej połowie średniowiecza. Jej standardowa formuła brzmi: Panie Jezu Chryste, Synu Boży, zmiłuj się nade mną, grzesznikiem. Wezwanie to nawiązuje do słów z Nowego Testamentu: Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną (Łk 18,38) oraz Boże, miej litość dla mnie, grzesznika (Łk 18,13).
Składa
się ono z dwóch części. Pierwsza stanowi wezwanie Jezusa, z
wypowiedzeniem Jego Imienia oraz wyznaniem Jego Bóstwa. Zawiera zatem
uwielbienie, adorację, wyznanie wiary. Druga część stanowi prośbę o
miłosierdzie. Wyraża skruchę i prośbę do Boga o zmiłowanie się nad
człowiekiem, który staje przed Nim jako grzesznik. Powtarzaniu tego
wezwania do Pana Jezusa ma towarzyszyć świadomość stałej obecności Boga.
Powyższe
wezwanie może być używane w formie krótszej lub nieco zmienionej. W
pierwszych wiekach kształtowania się tej modlitwy używano różnych
zwrotów. Istotne jest, aby wezwanie nie wypowiadać mechanicznie, ale
czynić to świadomie, w skupieniu i powoli. Ta praktyka modlitewna ma
przede wszystkim pomóc w nawiązaniu zażyłej więzi z Chrystusem.,,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz