sobota, 10 maja 2025

Habemus Papam – Leon XIV i jego najważniejsze myśli!

 

Habemus Papam – Leon XIV i jego najważniejsze myśli!

Niesamowite jak papież Leon XIV przypomina z wyglądu św. Jana Pawła II 

 

 
(co widać na tym zdjęciu)

„In illo Uno – unum” czyli „Tylko w Nim Jednym jesteśmy wszyscy jedno” – św. Augustyn, Objaśnienie do Psalmu 127  to biskupie zawołanie papieża Leona XIV

Krystian Kratiuk pisze:
Razem z nowym papieżem, Leonem XIV, modliliśmy się dziś na Placu Świętego Piotra tak drogimi nam słowami modlitwy „Zdrowaś Mario”. Ta inicjatywa Ojca Świętego nie mogła mnie nie poruszyć. Dlatego na koniec tego długiego dnia zachęcam wszystkich, by do tej modlitwy dołączyć.

Ave Maria, gratia plena, Dominus tecum,
benedicta tu in mulieribus,
et benedictus fructus ventris tui, Iesus.
Sancta Maria, mater Dei, ora pro nobis peccatoribus
nunc et in hora mortis nostrae. AMEN

Nowy papież – Leon XIV – w łączności z sanktuarium w Pompejach!

Dziś, 8 maja, w święto Michała Archanioła oraz święto Sanktuarium w Pompejach, świat został obdarzony nowym Papieżem. W pierwszym przemówieniu nawiązał on do Matki Bożej Pompejańskiej.

Pierwsze oświadczenie Leona XIV

„Dziś jest dzień supliki do Matki Bożej Pompejańskiej. Nasza Matka Maryja chce zawsze iść z nami, być blisko, pomagać nam swym wstawiennictwem i swą miłością. Dlatego chciałbym pomodlić się razem z wami. Módlmy się wspólnie za te nową misję, za cały Kościół, o pokój na świecie. Prośmy o tę specjalną łaskę Maryję, naszą Matkę.”!

Czytaj: https://pompejanska.krolowa.pl/2025/05/nowy-papiez-leon-xiv-w-lacznosci-z-sanktuarium-w-pompejach/

 

 

Papież Leon XIV – / z łacińskiego „leo” – czyli „lew”/

„Przestań płakać: Oto zwyciężył Lew z pokolenia Judy, Odrośl Dawida, tak że otworzy księgę i siedem jej pieczęci”. / Apokalipsa 5: 5 /

To nie był wybór, który przewidywali „eksperci” : amerykański kardynał Robert Francis Prevost został wybrany na papieża i przyjął imię – Leon XIV.
Niewiele imion papieży ,w nomenklaturze katolickiej, ma większą moc niż Leo (Lew).
Zacznijmy od ostatniego, Leona XIII, który nawet trochę przypominał nowego Papieża.To przecież papież Leon XIII ożywił i zrewidował doniosłą modlitwę do Św. Michała Archanioła. Stało się to po wizji lub wypowiedzi, w której miał usłyszeć, jak Szatan domaga się okresu czasu (rzekomo mający, w przenośni lub dosłownie, siedemdziesiąt pięć do stu lat), na wystawienie ludzkości i Kościoła na próbę. Czy ten okres dobiegł końca? (Czy też nastąpi jakieś dramatyczne zakończenie?) .Z pewnością żyjemy w bardzo napiętych czasach, także w Ameryce, z której pochodzi nowy Papież.
Leon XIII zasłynął również ze swojej encykliki przeciwko masonerii i słynął z intelektualnej głębi, dyplomatycznej zwinności i pionierskiej roli we wprowadzaniu Kościoła do współczesnych debat społecznych. Jego pontyfikat stanowił pomost między XIX, a XX wiekiem w okresie naznaczonym następstwami rewolucji francuskiej, utratą Państwa Kościelnego i rozwojem kapitalizmu przemysłowego i socjalizmu. Najsłynniejsza encyklika Leona XIII – ” Rerum Novarum”, dotyczyła praw i obowiązków kapitału i pracy. Jest powszechnie uważany za fundament współczesnej katolickiej nauki społecznej, wspierającej prawa pracownicze, związki zawodowe i uczciwe płace, odrzucając jednocześnie zarówno nieokiełznany kapitalizm, jak i marksistowski socjalizm.
Leon XIII był znany jako „Papież Różańcowy”, wydał jedenaście encyklik o Różańcu, zachęcając do pobożności maryjnej i promując Różaniec jako duchową broń przeciwko współczesnym wyzwaniom.
Ożywił także katolicką filozofię i teologię, promując św. Tomasza z Akwinu jako głównego przewodnika i pracował nad poprawą relacji z rządami świeckimi, w tym z Niemcami, Francją i Rosją. Jeśli jest to jakiś wyznacznik, Leon XIII próbował również otworzyć kanały między Kościołem, a współczesnym światem, opowiadając się za przywództwem moralnym bez bezpośrednich rządów politycznych. Często podkreślał rozum, prawo naturalne i zgodność wiary i nauki.
Wydaje się całkowicie mało prawdopodobne, aby kardynał Prevost-obecnie papież Leon XIV, przyjmując imię Leon, nie będzie kontynautorem przynajmniej podstawowych myśli i założeń spuścizny pontyfikatu Leona XIII.
A papież Leon I ?
Był to Leon Wielki (jeden z trzech papieży noszących tytuł „Wielki”), znany jako teologiczny lew i mistyk. Pośród upadku Cesarstwa Rzymskiego i narastającej fali inwazji barbarzyńców Kościół stał się ostatnim bastionem cywilizacji, porządku i prawdy. To właśnie w tym kruchym momencie historii wyłoniła się wyjątkowa postać papieża Leona I, panującego od 440 do 461 r. n.e.
Leon I był niezłomnym obrońcą ortodoksji — mistrzem języka łacińskiego i duchowym bastionem w rozpadającym się świecie, łączył serce mistyka z umysłem teologa i wolą proroka. Podczas gdy większość pamięta Leona I z konfrontacji z Attylą Hunem (przekonał Attylę, aby nie najeżdżał Italii), jego mistyczny aspekt jest rzadziej omawiany — ale jest nie mniej istotny dla jego spuścizny.
Leon I nie był jedynie władcą Kościoła; był kontemplatorem, człowiekiem, którego wizja wykraczała poza sferę materialną, ku wiecznym tajemnicom Chrystusa i Jego Kościoła.
W sercu pontyfikatu Leona I znajdowała się głęboka mistyczna wizja Wcielenia. Jego wizja theosis — przemiany człowieka w Boga — odzwierciedla mistycyzm Ojców Wschodnich i zapowiada pisma świętych, takich jak Jan od Krzyża czy Katarzyna ze Sieny. Przedstawiał Eucharystię nie tylko jako pamiątkę, ale jako kontynuację tajemnicy samego Wcielenia:
Jego kazania mówiły o kosmicznym dramacie zbawienia: aniołach, demonach, łasce, sądzie i odkupieniu. Widział historię nie jako przypadkową tragedię, ale jako rozwijającą się opatrzność Bożą. W swoich homiliach wielkopostnych wzywał wiernych do powrotu do postu i modlitwy, nie jako rytuału, ale jako oczyszczenia duszy. Jego wizja życia chrześcijańskiego jest głęboko ascetyczna i zakorzeniona w tęsknocie za zjednoczeniem z Bogiem. Nawet doczesne katastrofy, pisał, muszą być postrzegane jako kary dozwolone dla przebudzenia duszy.
Głosił także : „Nasze ziemskie życie jest drogą, a nie domem”. Ten mistyczny realizm – zakorzeniony zarówno w wieczności, jak i w historii – jest prawdopodobnie największym dziedzictwem Leona I.
https://spiritdailyblog.com/news/52942

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz