“Umacniajcie
się w Panu i w działaniu mocy jego. Przyobleczcie się w zbroję Bożą,
abyście mogli się ostać przeciw zasadzkom diabelskim. Albowiem
prowadzimy walkę nie z ciałem i z krwią, ale przeciw książętom i
władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw złym duchom w
przestworzach niebieskich. Przeto przyobleczcie się w zbroję Bożą,
abyście mogli stawić opór w dzień zły i wypełniwszy wszystko, ostać się”
(Ef 6)
Św. Paweł Apostoł nakreśla tu plan bitwy i zasady
walki, z których naczelną jest: bądźcie silni nie własną siłą, lecz mocą
Bożą. Tego samego uczy nas św. Michał Archanioł... samym sobą. Że
dufność we własne siły zakrawa na bluźnierstwo informuje nas Apostoł
Juda w swoim liście, przeciwstawiając takiemu zachowaniu przykład św.
Michała właśnie, Michała, którego samo imię wskazuje na zasadę
kardynalną postępowania: Któż jak Bóg! “A
Aniołów, którzy nie zachowali swego pierwszeństwa, ale porzucili
miejsce swego przebywania, wiekuistymi pętami związanych zatrzymał w
ciemności do wielkiego dnia sądu. Jak Sodoma i Gomora oraz miasta
okoliczne oddane takiemuż wszeteczeństwu idąc za pożądliwością cudzego
ciała stały się przykładem cierpienia kary ognia wiekuistego, podobnie i
ci ciało plugawią, władzę znieważają, a dostojeństwu bluźnią. Gdy
Michał Archanioł toczył z szatanem bój walcząc o ciało Mojżesza, nie
śmiał rzucić nań bluźnierczego wyroku, ale rzekł: Niech Pan cię ukarze.
Ci wszakże bluźnią wszystkiemu, czego nie znają, a cokolwiek z natury
jak nieme zwierzęta pojmują, używają do swego zepsucia. Biada im, bo
weszli na drogę Kaina i za zapłatą oddali się błędowi Balaama, a w
buncie Korego zginęli.”
Podobne słowa padają w scenie z Aniołem Pańskim w Księdze Zachariasza (3): “Niech cię złaje Pan, szatanie! Niech cię złaje Pan!” Wspomnianemu wyżej Balaamowi anioł, w którym niektórzy upatrują św. Michała przekazuje słowa Pańskie: Przewrotna jest droga twoja, a Mnie przeciwna (Lb 22)
Służba św. Michała i uznanie w Bogu Najwyższej Zasady i Władzy jest przeciwieństwem postawy szatańskiej (Iz 14): “Wstąpię
na niebo, nad gwiazdy Boże wywyższę stolicę moję, usiędę na górze
Testamentu, na stronach północnych. Wstąpię na wysokość obłoków, będę
podobny Najwyższemu”, przynoszącej strącenie “do piekła (…), w głębokość
dołu”. “Stargniona jest do piekła pycha twoja, upadł trup twój”.
Św. Michał wraz z innymi aniołami oddaje cześć Chrystusowi – Bogu-Człowiekowi, narodzonemu w Betlejem. Kiedy
znowu wprowadza pierworodnego na okręg ziemi, mówi: Niechaj mu cześć
oddają wszyscy aniołowie Boży (Hbr 1,6). Nagle zjawiły się z aniołem
zastępy wojska niebieskiego, wielbiące Boga i mówiące: Chwała na
wysokościach Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli (Łk 2, 13-14). To dla zbuntowanego szatana jest nie do pojęcia.
Św.
Michał nie jest swą własną zasadą, nie stanowi własną wolą własnych
praw. Jest, jak pięknie ujmuje to Apokalipsa św. Jana (Ap 12)
strażnikiem prawa i porządku Bożego. Tak też widzi to, poza
eschatologicznym wymiarem starochrześcijański (II w. po Chr.) Pasterz Hermasa (Lib. III): “Tym
wielkim drzewem rzucającym cień na równiny i góry, i na całą ziemię
jest dane całemu światu prawo Boże. A prawem tym jest Syn Boży głoszony
aż po krańce ziemi. Zaś lud w jego cieniu to ci, którzy usłyszeli naukę i
w Niego uwierzyli. A archanioł Michał ma władzę nad tym ludem i rządzi
nim, albowiem on wlał prawo w serca wiernych. Tak też ma pieczę nad
tymi, którym je dał by baczyć czy je zachowują".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz