O świecie widzialnym i niewidzialnym.
O świecie widzialnym i niewidzialnym.Dlatego Szatan tak zaciekle stara się atakować kapłaństwo — ponieważ kapłani przynoszą Jezusa do ołtarza, a zatem do świata.
Dla przeciętnej osoby siedzącej w ławce moment, w którym ksiądz podnosi Hostię podczas mszy, może wydawać się cichy, a nawet zwyczajny. Jednak w sferze duchowej ten moment jest wszystkim, tylko nie zwyczajny. Gdy ksiądz podnosi konsekrowaną Hostię, niebo i piekło zwracają na to uwagę — ponieważ to, co wydaje się być zwykłym chlebem, jest teraz, w rzeczywistości, Ciałem Chrystusa.
Zgodnie z nauką Kościoła katolickiego, po słowach konsekracji „To jest Moje Ciało”, chleb i wino nie są już symbolami. Stają się prawdziwą, substancjalną obecnością Jezusa Chrystusa — Ciała, Krwi, Duszy i Bóstwa.
To ten sam Jezus, który chodził po ziemi, cierpiał na krzyżu, zmartwychwstał i teraz panuje w niebie. A gdy staje się obecny na ołtarzu, świat duchowy reaguje.
Demony widzą ukrzyżowanego Chrystusa
Egzorcyści i święci zeznali, że demony reagują gwałtownie na Eucharystię. Dlaczego? Ponieważ nie widzą chleba, ale ukrzyżowanego i uwielbionego Jezusa Chrystusa. Hostia jest dla nich płonącym płomieniem — promiennym przejawem boskiego majestatu i miłości. Kiedy ksiądz podnosi Hostię, demony są zmuszone stawić czoła obecności Tego, który pokonał je na Golgocie.
Św. Alfons Liguori napisał kiedyś:
„Diabły drżą na widok Mszy Świętej i są zawstydzone mocą kapłana”.
Kapłan działa in Persona Christi
Moc nie pochodzi od samego kapłana, ale z faktu, że stoi on in persona Christi — „w osobie Chrystusa”. Kiedy podnosi Hostię, jest tak, jakby sam Jezus na nowo ofiarował swoje Ciało dla zbawienia dusz. Diabeł widzi nie tylko człowieka w szatach liturgicznych, ale wiecznego Arcykapłana.
Chwila niebiańskiego autorytetu
W tym momencie uniesienia, autorytet nieba zostaje ogłoszony. Ofiara Chrystusa staje się ponownie obecna, a piekłu przypomina się o jego porażce. Demony szaleją, ale nie mogą pokonać mocy Eucharystii.
Dla nas ta sama Hostia jest źródłem pokoju, uzdrowienia i siły. Ale dla mocy ciemności jest to nie do zniesienia światło.
Zapytaj siebie: Czy naprawdę rozpoznaję to, czego jestem świadkiem, gdy Hostia jest podnoszona?
Źródło: fb.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz