Były sekretarz generalny Gubernatoratu Państwa Watykańskiego, Carlo Maria Viganò, napisał drugi list do Donalda Trumpa w sprawie inicjatywy „Wielki Reset”, w którym stwierdził, że jest ona wykorzystywana do odbierania nam naszych praw i wolności.
Zastanów się: Dlaczego niektóre narracje, które mają istotne dowody i obawy, są zawsze ignorowane przez główne media? Dlaczego są ciągle wyśmiewane i uważane za „teorię spiskową”?
Wielki Reset to inicjatywa stworzona przez Światowe Forum Ekonomiczne. House of Windsor (Rodzina Królewska) i Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ) są głównymi koproducentami wykonawczymi planu, a głównymi sponsorami są BP, Mastercard i Microsoft. Według nich:
Istnieje pilna potrzeba współpracy interesariuszy z całego świata przy jednoczesnym zarządzaniu bezpośrednimi konsekwencjami kryzysu COVID-19. Aby poprawić sytuację na świecie, Światowe Forum Ekonomiczne rozpoczyna ”The Great Reset Initiative”.
Następnie wyjaśniają, że wszystkie zakłócenia, z którymi mamy do czynienia w naszym obecnym klimacie COVID, to:
„Zmiana tradycyjnego kontekstu podejmowania decyzji. Niespójności, niedoskonałości i sprzeczności wielu systemów – od zdrowia i finansów po energię, środowisko i edukację – są bardziej niż kiedykolwiek widoczne w globalnym kontekście troski o życie, źródła utrzymania i planetę ”.
Ten plan „Wielkiego Resetowania” znalazł się pod ostrzałem wielu, postrzegając go jako inicjatywę pod pozorem dobrej woli utrzymania i wzmocnienia, jak nazywa to dr Vandana Shiva , „korporacyjną maszyną do wydobywania i prywatną własnością życia”.
Co się stało: Były nuncjusz apostolski w Stanach Zjednoczonych Ameryki, Carlo Maria Viganò, poprzednio pełnił funkcję sekretarza generalnego Gubernatoratu Państwa Watykańskiego, również wyraził zaniepokojenie.
Kilka miesięcy temu napisał list do prezydenta Donalda Trumpa, w którym przedstawił to, co nazwał „głębokim państwem”, a także pomysł, że pandemia COVID była gigantycznym „eksperymentem socjotechnicznym”.
Niedawno napisał kolejny list do Trumpa, tym razem o Wielkim Resecie:
Realizowany jest globalny plan zwany Wielkim Resetem. Jego architektem jest globalna elita, która chce podporządkować sobie całą ludzkość, narzucając środki przymusu, za pomocą których drastycznie ogranicza wolności jednostki i całych społeczeństw. W kilku krajach ten plan został już zatwierdzony i sfinansowany; w innych jest jeszcze na wczesnym etapie. Za światowymi liderami, którzy są wspólnikami i wykonawcami tego piekielnego projektu, stoją pozbawione skrupułów postacie, które finansują Światowe Forum Ekonomiczne i event 201 , promując swój program.
Celem Wielkiego Resetu jest narzucenie dyktatury zdrowia, mającej na celu wprowadzenie końca ery wolności, ukrytych za kuszącymi obietnicami zapewnienia powszechnego dochodu i umorzenia indywidualnego zadłużenia. Ceną tych ulg ze strony Międzynarodowego Funduszu Walutowego będzie zrzeczenie się własności prywatnej i przystąpienie do programu szczepień przeciwko Covid-19 i Covid-21, promowanego przez Billa Gatesa przy współpracy głównych grup farmaceutycznych.
Poza ogromnymi interesami gospodarczymi, które motywują promotorów Wielkiego Resetu, nałożeniu szczepień towarzyszyć będzie wymóg posiadania paszportu zdrowotnego i cyfrowego dowodu osobistego, a co za tym idzie identyfikacja kontaktów ludności całego świata. Osoby, które nie zaakceptują tych środków, zostaną umieszczone w obozach dla internowanych lub w areszcie domowym, a cały ich majątek zostanie skonfiskowany.
Według Ellen Brown, adwokat i przewodniczącej Instytutu Bankowości Publicznej:
„Żaden kraj nie będzie mógł zrezygnować, ponieważ stanowiłoby to zagrożenie dla reszty… Kto stoi za Wielkim Resetem i co tak naprawdę pociąga za sobą, to główne pytania, które wymagają własnego artykułu, ale wystarczy powiedzieć, że aby uciec z pułapki agendy globalistycznej, potrzebujemy masowego przebudzenia się do tego, co naprawdę się dzieje i zbiorowego oporu wobec tego, póki jest jeszcze czas.
Istnieją obiecujące oznaki, że tak się dzieje, w tym masowe protesty przeciwko przestojom gospodarczym i ograniczeniom, zwłaszcza w Europie; wysypka procesów sądowych kwestionujących konstytucyjność zamknięć i nadmierny dostęp policji; oraz zalew alternatywnych wypowiedzi medialnych pomimo powszechnej cenzury.
Życie, jakie znamy, zmieni się. Musimy upewnić się, że zmienia się w sposób, który służy ludziom i wydajnej gospodarce, zachowując jednocześnie naszą suwerenność narodową i z trudem zdobyte wolności osobiste ”.
Dlaczego to ma znaczenie: Takie perspektywy są często uważane przez główny nurt za „teorie spiskowe” i wielu obserwatorów podąża za tym kulturowym wyjaśnieniem. Ale czy nie warto o tym dyskutować na szerszym poziomie? Wydaje się, że nadszedł czas, abyśmy wyrwali się z tej narracji i zaczęli się przyglądać zagadnieniu z innej strony.
Dlaczego te tematy nie są szerzej dyskutowane i krytykowane? Dlaczego zawsze są uważane za teorię spiskową i stale wyśmiewane?
Musimy zacząć się rozumieć i prowadzić prawdziwe dyskusje. To o wiele lepsze niż ciągłe podziały na każdym kroku. Jedno jest pewne, jeśli nieustannie kłócimy się ze sobą i uważamy, że osoby o przeciwnych punktach widzenia nie są w stanie rozumować i badać dowodów, do niczego nie dojdziemy. Nikt nie jest głupi.
Nie ma znaczenia, czy zgodzimy się, że coś takiego jak Wielki Reset jest planowaną konspiracją, ważniejsze jest głębsze pytanie: czy to jest świat, który naprawdę chcemy stworzyć? Czy to jest to, do czego jesteśmy ograniczeni, a jeśli nie, to co nas powstrzymuje? Jaką moc mielibyśmy, gdybyśmy jako kolektyw zjednoczyli się i coś zrobili?
Jeśli nie chcemy, aby ludzie, którzy tak naprawdę nas nie reprezentują, mieli tak wielką moc, to musimy się obudzić i zdać sobie sprawę, że to nie oni muszą się zmienić, a my.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz