poniedziałek, 16 września 2024

147 rocznica Objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie

 

147 rocznica Objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie

147 rocznica Objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie

16 września kończy czas Objawień Najświętszej Maryi Panny, które trwały w Gietrzwałdzie od 27 czerwca do 16 września 1877 roku.

Wizjonerkami były: trzynastoletnia
Justyna Szafryńska i dwunastoletnia Barbara Samulowska. Matka Boża przemawiła do nich po polsku, co podkreślił ks. Franciszek Hipler, "w języku takim, jakim mówią w Polsce".

Ostatnie słowa Matki Boskiej brzmiały: „Odmawiajcie gorliwie Różaniec.“

We wrześniu w 1977 roku biskup warmiński, na mocy dekretu Prymasa Polski i za zgodą Stolicy Apostolskiej zatwierdził autentyczność Objawień w Gietrzwałdzie jako wiarygodnych, nie sprzeciwiających się wierze i moralności chrześcijańskiej. Są to jedyne Objawienia Matki Bożej na terenie Polski, uznane oficjalnie przez Kościół jako zgodne z nauką katolicką.
------------------------------
"W istocie, łaska to niepojęta, nieoceniona, niezasłużona niczém, że Najświętsza Marya Panna, i nam biednym Polakom objawić się raczyła i chyba stałość to naszego ludu poczciwego, który wiernie i wytrwale stoi przy Kościele, albo wierność tych biédnych chłopów podlaskich, co za wiarę świętą dawali swą krew, w jakiéjś cząstce wysłużyć ją mogła! A prędzéj jeszcze, zjednało nam ją matczyne serce téj najukochańszej Królowéj naszéj, która widząc, w jakim ucisku i niebezpieczeństwie są Jéj dzieci, przychodzi sama im oznajmić, że o nich wie, że o nich pamięta, że nad niémi czuwa, i podobnie jak Jéj wierny sługa i czciciel śp. Pius IX. błogosławił niedawno całéj Koronie Polskiéj, tak i ona przeświętą ręką poddanym swoim błogosławi!

I kiedy się pomyśli, że Matka Boska, jako Królowa nasza, pojawiła się w tym zakątku ziemi polskiéj, gdzie już nikt polskości się nie domyślał, jakby sama oznaczyć chciała granice tego państwa swojego;

kiedy się zważy, że w tym samym dniu, 8. września, w dniu, głównego święta Polski, który w Gietrzwałdzie zgromadził 50,000 pielgrzymów, na drugim końcu ojczyzny naszéj, w Staréj Wsi w Galicyi, zebrało się 120,000 takichże pielgrzymów, aby uczcić Maryą, i Jéj obraz cudowny, wobec wysłannika papieskiego;

kiedy się wspomni i porówna, że w Lourdes, przed kilkonastoma laty, zjawiła się Najświętsza Marya Panna, także jako Niepokalanie Poczęta, ale smutna i grożąca grzesznemu narodowi, — a nam, chociaż równie grzesznym a o wiele gnuśniejszym, ukazuje się w Gietrzwałdzie słodka, łagodna, uśmiechnięta, jakby sierotom dodać chciała otuchy i zapowiada, że zawsze z nami tam będzie, chociaż tylko trzy razy do roku objawiać się przyobiecała;

kiedy to wszystko się porówna i zważy, — to już słów nie staje na uwielbienie Jéj nieskończonéj dobroci, na wyrażenie naszéj synowskiéj czci i wdzięczności, i tylko w sercu wraz z nadzieją budzi się gorące pragnienie, byśmy Jéj święte błogosławieństwa nie oddalili własną niewiarą i złością!. . .

Dla tego téż bądźmy Jéj posłuszni i odmawiajmy regularnie i nabożnie: Różaniec!"

Za: "Objawienia Najświętszej Maryi Panny w Gietrzwałdzie" (1878)

RADIO ON-LINE: radiochrystusakrola.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz