niedziela, 15 września 2024

Co Matka Boża powiedziała w dniu fatimskim 13 października 1973 r. w Akita

 Pozwólcie, że przypomnę, co Matka Boża powiedziała w dniu fatimskim 13 października 1973 r. w Akita (północna Japonia) ustami pewnej prostej zakonnicy w objawieniu oficjalnie zatwierdzonym przez kompetentną władzę diecezjalną:
Moja droga córko, słuchaj dobrze tego, co mam ci powiedzieć. Jak ci powiedziałam, jeśli ludzie nie będą żałować i się nie poprawią, Ojciec w sposób straszliwy ukarze całą ludzkość. To będzie kara gorsza niż potop za Noego, kara, jakiej świat jeszcze nie widział. Ogień spadnie z nieba i zetrze z powierzchni ziemi wielką część ludzkości – dobrych i złych, nie oszczędzając księży i wiernych. Ci, co przeżyją, będą się czuć tak źle, że zazdrościć będą umarłym. Jedyną bronią, jaka wam zostanie, będą różaniec i znak pozostawiony przez Mego Syna. (Nie jest jasne, o jaki znak chodzi – przyp. R.W.) Każdego dnia odmawiajcie różaniec. Na różańcu módlcie się za papieża, biskupów i kapłanów.

Dzieło diabła przeniknie do Kościoła w taki sposób, że kardynałowie sprzeciwiać się będą kardynałom, a biskupi – biskupom. Kapłani, którzy Mnie czczą, będą pogardzani przez innych kapłanów... Kościoły i ołtarze będą splądrowane; Kościół będzie pełen tych, co akceptują kompromisy, a diabeł skusi wielu księży i dusz Bogu poświęconych do porzucenia służby Panu. Diabeł będzie szczególnie bezlitosny wobec dusz poświęconych Bogu. Myśl o utracie tak wielu dusz napełnia Mnie smutkiem. (Jej drewniana figura w Akita płakała 101 razy – przyp. R.W.) Jeśli grzechy jeszcze bardziej się pomnożą, bądź jeśli staną się jeszcze cięższe, nie będzie za nie przebaczenia (nie będzie dostępu do sakramentu spowiedzi? – przyp. R.W.). Mów odważnie do twego przełożonego. On będzie wiedział, jak zachęcić każdego do modlitwy i zadośćuczynienia (...)"
Tajemnicze wydarzenia rozgrywające się w Akita dotyczyły głównie znajdującej się w tamtejszym klasztorze drewnianej figury Najświętszej Maryi Panny.

Figura ta zaczęła ronić łzy w sobotni poranek 4 stycznia 1975 roku. Podobne zjawisko zaobserwowano po południu i wieczorem tego samego dnia. Po raz ostatni – sto pierwszy – odnotowano je 15 września 1981 – w uroczystość Siedmiu Boleści Maryi. Szczegółowa analiza medyczna łez przeprowadzona przez uniwersytety w Akita i Gifu w latach 1975 i 1981 pozwoliły na stwierdzenie, iż był to płyn pochodzący z ciała ludzkiego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Oto cud, który doprowadził do kanonizacji o. Pio

 Fot. via Wikipedia, CC 0 O cudach św. Ojca Pio powstała już niejedna książka. Historia i świadectwo kilkuletniego chłopca z Włoch są jedn...