Matka Boża/Matka Kościoła mówi w Orędziu nr 141 (z 24.12.1977r.) do swych umiłowanych synów, Kapłanów:
f W Eucharystii Jezus jest prawdziwie obecny ze Swoim Ciałem, Krwią, Duszą i Bóstwem. j Jednak jak wtedy w małym Dziecku, tak teraz w konsekrowanej Hostii jest rzeczywiście obecny Syn Boży.
k W tę Świętą Noc Moje matczyne Serce jest na nowo rozdzierane. Widzę bowiem, że nawet wśród samych Kapłanów szerzą się wątpliwości co do Boskiej obecności Mego Syna Jezusa w tajemnicy Eucharystii.
m Niestety, wzrasta liczba Kapłanów, którzy sprawują Eucharystię, chociaż już w nią nie wierzą. Jedni z nich przeczą rzeczywistej obecności Mojego Syna Jezusa, inni chcieliby tę obecność ograniczyć tylko do czasu celebrowania Mszy św. Jeszcze inni sprowadzają ją do obecności czysto duchowej i symbolicznej. n Błędy te szerzą się, mimo że właściwa nauka została jasno potwierdzona przez nauczanie Kościoła – szczególnie przez Papieża [Pawła VI; z Orędzia nr 147 (z 10.02.1978r.): d Ciemność ogarnie Kościół i stanie się jeszcze intensywniejsza, gdy twoja Niebieska Mama przyjmie duszę Swego pierwszego umiłowanego syna, Papieża Pawła VI, który właśnie dopełnia swej ostatniej ofiary. e Dopóki będzie żył, dopóty będę jeszcze mogła – dzięki jego bolesnemu męczeństwu – powstrzymywać ramię Bożej sprawiedliwości. Po jego śmierci wszystko jednak się pogorszy. f Kościół pogrąży się w błędzie, który zostanie przyjęty i rozprzestrzeni się. Odstępstwo – rozszerzające się już teraz jak oleista plama – osiągnie swój szczyt.].
o Niestety przyjdzie czas, że ten błąd będzie miał jeszcze więcej zwolenników, a w Kościele prawie zaniknie woń adoracji i Najświętszej Ofiary. Przez to ohyda spustoszenia – która już weszła do Świętej Świątyni Bożej – osiągnie swój szczyt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz