poniedziałek, 27 października 2014

Nowenna za dusze czyśćcowe



CZWARTY DZIEŃ NOWENNY
27 październik

„Prak­ty­ko­wa­nie modli­twy o uwol­nie­nie z czyśćca jest po modli­twie o nawró­ce­nie grzesz­ni­ków naj­mil­sze Bogu. Dusze czyść­cowe nic dla sie­bie zro­bić nie mogą, lecz mogą wiele dla swo­ich dobro­czyń­ców. Gdy­by­śmy wie­dzieli, jak wiele mogli­by­śmy otrzy­mać łask za pośred­nic­twem dusz czyść­co­wych, nie byłyby one tak zapo­mniane.
Jeśli chcemy, bra­cia i sio­stry, zapew­nić sobie niebo, to módlmy się bez­u­stan­nie za duszami w czyśćcu cier­pią­cymi. Pewny to znak wybra­nia i potężny śro­dek do zba­wie­nia – modli­twa za zmar­łych. Bra­cia i sio­stry, ileż lat wypad­nie nam cier­pieć w czyśćcu, któ­rzy­śmy tyle popeł­nili grze­chów, i pod pozo­rem, żeśmy się wyspo­wia­dali, nie czy­nimy pokuty” – św. Jan Maria Vianney.

Módlmy się za wszyst­kich zmar­łych potrze­bu­ją­cych Bożego miło­sier­dzia, a szcze­gól­nie za przy­ja­ciół, sąsia­dów, współ­pra­cow­ni­ków, zna­jo­mych. Panu Bogu polećmy też zmar­łych, któ­rzy są bli­scy naszych ser­com… (można wymie­nić ich imiona).
Ojcze nasz…, Zdro­waś Maryjo…, Wieczny odpoczynek…

Modli­twa
Miło­sierny Boże, czasu ocze­ki­wa­nia na spo­tka­nie z Tobą nie można zmie­rzyć ziem­ską miarą czasu. Każde ocze­ki­wa­nie jest dłu­gie i bole­sne, bo jest mie­rzone tęsk­notą miło­ści. Pro­simy Cię za zmar­łych, któ­rzy cier­pią pokutę w ocze­ki­wa­niu na spo­tka­nie z Tobą, przyj­mij ich do rado­ści nieba. Amen.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz