DROGA KRZYŻOWA ZE ŚW. FAUSTYNĄ KOWALSKĄ
DROGA KRZYŻOWA ZE ŚW. FAUSTYNĄ KOWALSKĄ (oparta na fragmentach z ,,Dzienniczka” św. Faustyny Kowalskiej)
STACJA I
PAN JEZUS SKAZANY NA ŚMIERĆ
Miłość czysta zdolna jest do czynów wielkich i nie łamią jej trudności ani przeciwności (…)
Miłość czysta nie błądzi, ona ma dziwnie dużo światła i nic nie zrobi, co by się Bogu miało nie podobać. Przemyślna jest w czynieniu tego, co milsze Bogu i nikt jej nie dorówna; szczęśliwa, gdy może się wyniszczać i płonąć, jak czysta ofiara. Im więcej czyni z siebie, tym jest szczęśliwsza, ale też nikt nie umie wyczuć niebezpieczeństw tak z daleka, jak ona; umie zdzierać maskę i wie, z kim ma do czynienia (Dz. 140).
PANIE JEZU, DAJ MI PODĄŻAĆ ZA TOBĄ Z MIŁOŚCIĄ.
STACJA II
PAN JEZUS BIERZE KRZYŻ NA SWOJE RAMIONA
Z radością i ochotą przyłożyłam usta do goryczy kielicha (Dz.385)
Miłość musi być wzajemna. Jeżeli Pan Jezus za mnie wykosztował całą gorycz, to ja, oblubienica Jego, na dowód swojej miłości ku Niemu, przyjmę wszystkie gorycze (Dz. 389-390).
We wszystkich cierpieniach duszy czy ciała, ciemnościach czy oczyszczeniach, będę milczeć, jak gołąb, nie skarżąc się. Wyniszczać się będę na każdą chwilę, jako ofiara do Jego stóp, by wypraszać miłosierdzie dla biednych dusz (Dz. 504) O Panie mój, dziękuję Ci za to, że mnie upodabniasz do siebie przez wyniszczenie (Dz. 1616).
DAJ MI PODĄŻAĆ ZA TOBĄ Z MIŁOŚCIĄ.
STACJA III
PAN JEZUS UPADA POD KRZYŻEM
Jezu mój, Ty widzisz, jak słaba jestem sama z siebie, dlatego kieruj Sam wszystkimi sprawami moimi. Wiedz Jezu, że ja bez Ciebie ani się ruszę do żadnej sprawy, ale z Tobą przystąpię do rzeczy najtrudniejszych (Dz. 602).
O Jezu mój, Mistrzu i Kierowniku mój, umacniaj mnie, oświecaj mnie w tych ciężkich chwilach życia mojego, nie spodziewam się pomocy od ludzi, w Tobie cała nadzieja moja (Dz. 650).
JEZU, UFAM TOBIE!
STACJA IV
PAN JEZUS SPOTYKA MATKĘ BOLESNĄ
Matko Boga, Maryjo Najświętsza, Matko moja, Ty w szczególniejszy sposób teraz jesteś Matką moją, to dlatego, że Syn Twój ukochany jest Oblubieńcem moim, a więc jesteśmy oboje dziećmi Twymi (…) Matko moja najdroższa, kieruj moim życiem wewnętrznym, aby ono było miłe Synowi Twojemu (Dz. 240).
Matko Boża, dusza Twa była zanurzona w goryczy morzu, spójrz się na dziecię Twoje i naucz cierpieć i kochać w cierpieniu. Wzmocnij mą duszę, niech jej ból nie łamie.
Matko łaski – naucz mnie żyć z Bogiem (Dz. 315).
MATKO BOLESNA, PRZYCZYŃ SIĘ ZA NAMI!
STACJA V
SZYMON Z CYRENY POMAGA NIEŚĆ KRZYŻ JEZUSOWI
Dziś ujrzałam Pana Jezusa cierpiącego, Który pochylił się nade mną i cichym szeptem wypowiedział: Córko Moja, pomóż mi zbawić grzeszników (Dz. 1645).
Miłość wypędza z duszy bojaźń. Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze; Bóg jest Miłość, a Duch Jego – jest spokój. I widzę teraz, że czyny moje, które wypłynęły z miłości, doskonalsze są, niż czyny, które spełniam z bojaźni. Zaufałam Bogu i nie lękam się niczego, zdana jestem na Jego świętą wolę; niech czyni ze mną, co chce, a ja Go i tak kochać będę (Dz. 589).
JEZU, UFAM TOBIE!
STACJA VI
ŚWIĘTA WERONIKA OCIERA TWARZ JEZUSOWI
Ujrzałam (…) Oblicze Pana Jezusa bolesne bardzo. Żywe rany na całym Obliczu i duże łzy (Dz. 19).
Jezu, Boski więźniu miłości, kiedy rozważam Twoją miłość i wyniszczenie się dla mnie, to zmysły mi ustają. Kryjesz Swój majestat niepojęty i zniżasz się do mnie nędznej, o Królu chwały, choć taisz Swą piękność, jednak wzrok mej duszy rozdziera zasłonę. Widzę anielskie chóry, które nieustannie oddają Ci cześć i wszystkie Moce niebieskie, które Cię nieustannie wielbią i nieustannie mówią: Święty, Święty, Święty (Dz. 80).
JEZU, WIELBIĘ CIEBIE!
STACJA VII
PAN JEZUS PO RAZ DRUGI UPADA POD KRZYŻEM
Jezu …, gdybyś mnie Ty sam nie wspierał, nie umiałabym wytrwać na krzyżu, nie umiałabym wytrzymać tyle cierpień, ale moc łaski Twojej utrzymuje mnie na wyższym poziomie i czyni zasługującymi moje cierpienia. Dajesz mi moc, aby iść zawsze naprzód i gwałtem zdobywać niebo i mieć w sercu miłość do tych, od których doznaje się przeciwności i wzgardy. Można wszystko z łaską Twoją (Dz. 1620).
JEZU, UFAM TOBIE!
STACJA VIII
PAN JEZUS SPOTYKA PŁACZĄCE NIEWIASTY
Dziś wieczorem powiedział mi Jezus: Córko Moja, czy ci czego nie brak?
- Odpowiedziałam: O Miłości moja, gdy mam Ciebie, mam wszystko. I odpowiedział Pan:- Gdyby dusze całkowicie zdały się na Mnie, Sam bym się podjął uświęcenia ich i obsypywałbym ich jeszcze większymi łaskami. Są dusze, które usiłowania Moje w niwecz obracają, ale się nie zniechęcam, ile razy zwrócą się do Mnie, śpieszę im z pomocą, osłaniając je miłosierdziem i daję im pierwsze miejsce w litościwym Sercu Moim (Dz. 1682).
BOŻE, BĄDŹ NAM MIŁOŚCIW!
STACJA IX
PAN JEZUS PO RAZ TRZECI UPADA POD KRZYŻEM
+ Jezu, Prawdo Wiekuista, wzmocnij me siły słabe. Ty, Panie wszystko możesz.
Wiem, że niczym są wysiłki moje bez Ciebie. O Jezu, nie kryj się przede mną, bo ja żyć nie mogę bez Ciebie. Usłysz wołanie duszy mojej, nie wyczerpało się, Panie, miłosierdzie Twoje, a więc ulituj się nad nędzą moją. Miłosierdzie Twoje przechodzi umysł Aniołów i ludzi razem i chociaż mi się zdaje, że mnie nie słyszysz, jednak ufność moją położyłam w morzu Miłosierdzia Twego i wiem, że nie będzie zawiedziona nadzieja moja (Dz. 69).
JEZU, UFAM TOBIE!
STACJA X
PAN JEZUS Z SZAT OBNAŻONY
Stanął nagle Jezus przede mną obnażony z szat, okryty ranami na całym ciele, oczy tonęły we krwi i łzach, twarz cała zeszpecona, pokryta plwocinami. Wtem mi powiedział Pan: oblubienica musi być podobna do Oblubieńca Swego.
– Patrz, co zrobiła ze Mną miłość dusz ludzkich (Dz. 268) Mów grzesznikom o miłosierdziu Moim (Dz. 1666).
Oto przyjmuję wszystko, co mi poda Twa dłoń. Twa miłość Jezu mi wystarcza. Wysławiać Cię będę w opuszczeniu i ciemności, w udręczeniu i trwodze, w boleści i goryczy, w udręce ducha i goryczy serca – we wszystkim bądź błogosławiony (Dz. 1662).
JEZU, KOCHAM CIEBIE!
STACJA XI
PAN JEZUS DO KRZYŻA PRZYBITY
Dziś widziałam Pana Jezusa ukrzyżowanego. Z rany Serca Jego sypały się drogocenne perły i brylanty. Widziałam jak mnóstwo dusz zbierały te dary, ale była tam dusza, która jest najbliżej Jego Serca, a ta z wielką hojnością zbierała nie tylko dla siebie, ale i dla innych, znając wielkość daru. Rzekł do mnie Zbawiciel: – Oto są skarby łask, które spływają na dusze, lecz nie wszystkie dusze umieją korzystać z hojności Mojej (Dz. 1687).
Cichy jęk wychodził z Jego Serca. Po chwili rzekł: pragnę, pragnę zbawienia dusz; pomóż Mi, córko Moja, ratować dusze (Dz. 1032).
JEZU, PRAGNĘ CIEBIE!
STACJA XII
PAN JEZUS NA KRZYŻU UMIERA
Jezu, Prawdo Wiekuista, Żywocie nasz, błagam i żebrzę miłosierdzia Twego dla biednych grzeszników. Najsłodsze Serce Pana mojego, pełne litości i miłosierdzia niezgłębionego, błagam Cię za biednymi grzesznikami. O Serce Najświętsze, Źródło Miłosierdzia, z którego tryskają promienie łask niepojętych na cały rodzaj ludzki, błagam Cię o światło dla biednych grzeszników. O Jezu, pomnij na gorzką Mękę Swoją i nie dozwól, aby ginęły dusze odkupione tak drogocenną Krwią Twoja Najświętszą (Dz.30).
OJCZE PRZEDWIECZNY, DLA BOLESNEJ MĘKI TWEGO NAJŚWIĘTSZEGO SYNA, MIEJ MIŁOSIERDZIE DLA NAS I ŚWIATA CAŁEGO.
STACJA XIII
PAN JEZUS ZDJĘTY Z KRZYŻA
Ile razy pierś ma odetchnie, ile razy serce moje uderzy, ile razy krew moja zapulsuje w organizmie moim, tyle tysięcy razy pragnę uwielbić miłosierdzie Twoje, o Trójco Przenajświętsza.
+ Pragnę się cała przemienić w miłosierdzie Twoje i być żywym odbiciem Ciebie, o Panie, niech ten największy przymiot Boga, to jest niezgłębione miłosierdzie Jego, przejdzie przez serce i duszę moją do bliźnich.
Dopomóż mi do tego, o Panie, aby oczy moje (…) słuch mój(…), język mój (…) ręce (..) nogi moje były miłosierne. Dopomóż mi Panie, aby serce moje było miłosierne…
O Jezu mój, przemień mnie w Siebie, bo Ty wszystko możesz(Dz. 163).
JEZU, UFAM TOBIE!
STACJA XIV
PAN JEZUS ZŁOŻONY DO GROBU
Córko Moja, miłość mię sprowadziła i miłość mię zatrzymuje.
(…) O gdybyś wiedziała jak wielką zasługę i nagrodę ma jeden akt czystej miłości ku Mnie, umarłabyś z radości. Mówię to dlatego, abyś się ustawicznie łączyła ze Mną przez miłość, bo to jest cel życia duszy twojej; akt ten polega na akcie woli; wiedz o tym, że dusza czysta jest pokorna; kiedy się uniżasz i wyniszczasz przed Majestatem Moim, wtenczas ścigam cię łaskami swoimi, używam wszechmocy, aby cię wywyższyć (Dz. 576).
O Jezu mój, Tyś życiem życia mojego (Dz. 57). Dusza moja, to jeden hymn uwielbienia Miłosierdzia Twego.
KOCHAM CIĘ BOŻE, DLA CIEBIE SAMEGO (Dz. 138).
ZAKOŃCZENIE:
„Jezu mój, dziękuję Ci za tę księgę,
którą otworzyłeś przed oczyma duszy mojej.
Tą księgą jest męka Twoja dla mnie z miłości podjęta.
Z tej księgi nauczyłam się, jak kochać Boga i dusze.
W tej księdze zawarte są dla nas skarby nieprzebrane.
O Jezu, jak mało dusz Ciebie rozumie
w Twoim męczeństwie miłości” (Dz. 304).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz