czwartek, 6 grudnia 2018

Jakże wielkim dłużnikiem Moim jesteś, i przecież nigdy nie wyrównasz tego długu. Jakże wielkim dłużnikiem jesteś wobec ludzi, których zraniłaś lub zasmuciłaś.

ALICJA MARIA LENCZEWSKA
Pt. 19.XI.1993 g.5:00 288
Dziecko Moje, niech ci się nie wydaje, że wiele należy ci się od ludzi za twoją służbę i twoje ofiary.
Wypełniasz swoją powinność uczennicy Mojej – jakże nieudolnie i z jakimi oporami niejednokrotnie.
Wdzięczna bądź ludziom, że przyjmują to od ciebie i dziękuj Bogu, że posługuję się tobą – mimo twoich słabości i upadków, które przecież brudzą twoje serce i umniejszają to, co mogłabyś uczynić.
Pomyśl o tym, ile dobra mogłoby zaistnieć, gdybyś nie marnowała otrzymywanych ode Mnie dóbr – Mojej Miłości nade wszystko – przez nieczystość twojego serca i brak
pokornego błagania o Miłosierdzie Moje nad tobą.
Jakże wielkim dłużnikiem Moim jesteś, i przecież nigdy nie wyrównasz tego długu. Jakże wielkim dłużnikiem jesteś wobec ludzi, których zraniłaś lub zasmuciłaś.
Ogromną łaską Moją są te momenty i te sytuacje, gdzie możesz spłacać ten dług, choć w maleńkiej cząsteczce.
Ps 100 „Służcie Panu z weselem”
Płacz twojego serca uzdrowi cię i odepchnie pokusę pychy i próżności, którymi szatan chce zniszczyć twoją duszę. Miłosierdzie Moje osłoni cię!
Nie zrażaj się tym, ile ludzie marnują z tego, co czynię przez twoją posługę wobec nich.Czyprzez posługę innych. Troszcz się o to, byś ty nie niszczyła Moich darów, jakie dla nich otrzymujesz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz