Ten kościół który odsunął trochę Maryję, to zaczął słabnąć. Mamy przykład: Niemcy nie są Maryjni, i co się z nimi dzieje? Polską pobożność Maryjną trzyma właśnie nabożeństwo do Matki Bożej, ale pewnie jest tu wielka zasługa Ojca Maksymiliana Kolbego

Ten kościół który odsunął trochę Maryję, to zaczął słabnąć. Mamy przykład: Niemcy nie są Maryjni, i co się z nimi dzieje? Polską pobożność Maryjną trzyma właśnie nabożeństwo do Matki Bożej, ale pewnie jest tu wielka zasługa Ojca Maksymiliana Kolbego. Ta Matka Boża przylgnęła do nas, Polaków, przez Niepokalanów, bo wywarł – moim zdaniem – większe piętno na Maryjne duszpasterstwo, niż Jasna Góra.
Dwa tygodnie przed śmiercią biskupa częstochowskiego Stefana Bareły zawołał mnie i potraktował to jako testament, tak to przynajmniej odczytałem. Powiedział „słuchaj, duszpasterstwo polskie musi być Maryjne”.
(Ks. Infuat Ireneusz Skubiś)
fot. Magdalena Chudzicka