NOWENNA DO MATKI BOŻEJ RÓŻAŃCOWEJ
(od 28 września do 6 października)
DZIEŃ PIĄTY – 2 października
Pieśń: „Po górach dolinach rozlega się dzwon”
LOURDES (Francja) 1858 r.
Czternastoletnia Bernardetta Soubirous, nagle ujrzała w lesie „piękną,
niezwykle piękną Panią”. Kiedy Pani uśmiechnęła się do niej, Bernardetta
wzięła do ręki różaniec, upadła na kolana i zaczęła się modlić.
Dziewczynka miała bowiem zwyczaj odmawiać różaniec, nosiła go ze sobą i
żyła nim. Może dlatego Maryja wybrała właśnie ją jako wizjonerkę ? Może
dlatego Lourdes i różaniec są ze sobą tak ściśle powiązane…?
„Pierwsze spotkanie było wspólnym odmówieniem Różańca. Matka Najświętsza
przesuwała w milczeniu paciorki swojego różańca, głośno wypowiadając
jedynie słowa „Chwała Ojcu…”. Zakończenie Różańca było końcem wizji”… W
kolejnych objawieniach, Niepokalana wraz z Bernardettą wspólnie
odmawiały Różaniec „podczas wszystkich osiemnastu objawień, w czasie
których Matka Boska przemawiała bardziej przez symboliczne gesty, niż
słowami. Najświętsza Maryja Panna przesuwała paciorki różańca, w miarę
jak dziewczyna odmawiała go. W ten cudowny sposób została uświęcona
modlitwa na różańcu” (wg Antonio A.Borellego). Poza tym, w trakcie
objawień Maryja uczyła ją modlitw i przekazywała różne przesłania…
Podczas dwunastego objawienia pewna znajoma dała Bernardetcie swój
różaniec. Kiedy dziewczyna zaczęła modlić się na nim, usłyszała głos
„Pani”: „Ach, pomyliłaś się. To nie jest przecież ten twój”. Tym razem
obecny był kapłan, na którym zrobiło to głębokie wrażenie i który
natychmiast uwierzył w prawdziwość objawienia… „Zupełną nowością w
Maryjnych objawieniach różańcowych stało się to, że Matka Boża [jakby]
wyraźnie wzywała swoich czcicieli, by mieli – jak Bernardetta – własny
różaniec”.
(ze strony rozaniec.maryjni.pl)
Tajemnica piąta, część radosna Różańca Świętego.
„Odnalezienie Pana Jezusa w świątyni”
Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: «Synu, czemuś nam to uczynił? Oto ojciec Twój i Ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie». Lecz On im odpowiedział: «Czemuście Mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do Mego Ojca?». Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany” (Łk 2, 46-51).
1 Ojcze nasz, 10 Zdrowaś Maryjo,
Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz zawsze i na wieki wieków Amen
Matko Boża Różańcowa – módl się za nami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz