«Moja droga córko! Ten świat jest już okryty czarnymi chmurami i
wciągnięty w nawałnicę, gdyż jego dzieci nie idą za orędziami Moimi i
Mojego Syna. Zajmują się sprawami bez znaczenia i biegną ku własnej
zgubie. Nawet tego nie zauważają, powodując, że serce ich Mamy rozrywa
się z bólu.
Tyle razy już ich ostrzegłam, powtarzając te same słowa i znowu je
powtarzając, dając im liczne znaki i cuda, które nie miały sobie
równych, lekarstwo na wszystkie klęski, które teraz nadchodzą w wielu
miejscach świata, lecz… (Najświętsza Panna zapłakała) jakże mogą być
zaślepieni do tego stopnia, że nic nie widzą i tak głusi, że nic nie
słyszą?
Wszystkie dzieci tego świata! Mój Syn Jezus i Ja nie jesteśmy daleko od
was, lecz przeciwnie, naprawdę u waszego boku. Zatem nie dociekajcie
więcej po ludzku, lecz szeroko otwórzcie wasze serca i powróćcie do
Mojego Syna Jezusa i do Mnie. Nie będzie mowy o waszej przeszłości.
Kielich błogosławieństw Boga Ojca zastąpi kielich Jego Gniewu i wyleje
się na was. A wasze krzyki i łzy zamienią się w radość.
Moje umiłowane dzieci, które zostałyście wezwane, jako małe dusze!
Rozmyślajcie głęboko o Panu, który krwawi dzień za dniem z powodu
grzeszników skrajnie zepsutych. Przebudźcie się i módlcie się, aby nawet
ci źli ludzie, o ludzkich twarzach, lecz zwierzęcych sercach, mogli
zostać ocaleni.
Gdybyście odtąd zamienili na modlitwę resztę waszego życia, każdą chwilę
waszego życia, gdyście ofiarowali Mi swe życie i gdybyście dopełnili
jedności w Trójcy Świętej, radośnie łącząc się ze Świętymi, gdybyście
rozszerzyli Moje słowa z większą energią i mocą miłości, gdyby wasza
wierność stała się bardziej heroiczna, aby ocalić świat, wtedy odeszłyby
demony, które opanowały przestworza i ziemię w celu podzielenia was i
skłonienia do upadku i dzięki Naszym Świętym Sercom przyszedłby tryumf.
Moje drogie małe dusze, które zostałyście wezwane do bycia apostołami
Naszych Serc! Kielich Bożego Gniewu właśnie ma się wylać na ten świat.
Jeśli wy, którzy wiecie, że nie ma już czasu na wahanie się i ociąganie,
jeśli uświadomicie sobie tę prostą prawdę, że rzeczy tak lekkie jak
piórko ptasie mogą popchnąć statek, jeśli są dość liczne, czyli jeśli
połączycie wasze siły, będziecie mogli czynić wielkie rzeczy. Jeśli nie
utracicie ufności, jeśli nie przestaniecie podążać za Moim Synem Jezusem
i za Mną, ujrzycie wkrótce jutrzenkę Nowych Niebios i Nowej Ziemi.
Otrzymacie i będziecie nosić koronę laurową Prawdy i będziecie się
cieszyć radością wieczną.”
To my, ty i ja,
razem pokonamy zło.
Zło,które manifestuje swoją obecność… już przegrało.
Bo jeśli BÓG z nami, to któż przeciwko nam?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz