poniedziałek, 30 października 2023

Polscy obrońcy życia poczętego piszą do Franciszka w sprawie skandalicznej postawy części duchowieństwa

 

Fundacja Pro-Prawo do Życia wystosowała list otwarty do papieża Franciszka zwracając się o przypomnienie nauki katolickiej dotyczącej moralności oraz podjęcie działań przeciwko promocji rozwiązłości, cudzołóstwa i aktów homoseksualnych przez licznych hierarchów Kościoła. Organizacja występująca od lat w obronie dzieci poczętych zwraca przy tym uwagę na katastrofalne skutki duchowe i społeczne fałszywie rozumianego miłosierdzia.

 

Od wielu dziesięcioleci obserwujemy w krajach Zachodu ataki na moralność, małżeństwo i rodzinę. Szerzy się rozwiązłość, mordowanie poczętych dzieci poprzez aborcję nazywa się „prawem człowieka”, deprawacja jest wspierana przez prawa państwowe, a tysiące dzieci są okaleczane przez tzw. „zmianę płci”. Kościół Katolicki zawsze bronił moralności, małżeństwa i rodziny. Jasny przekaz Kościoła był niezawodną busolą podczas wielu ataków – zwraca uwagę fundacja pro-life.



W ostatnich latach jest jednak inaczej. Liczni hierarchowie kwestionują nauczanie moralne Kościoła, podważają nierozerwalność małżeństwa, sprzyjają rozwiązłości, a nawet zachęcają do praktykowania aktów homoseksualnych. Osoby uporczywie trwające w grzechach są ośmielane do przyjmowania sakramentów, co jest oczywistym świętokradztwem. Nieliczni księża i biskupi sprzeciwiający się złu są prześladowani – wskazują autorzy licznych inicjatyw podejmowanych w obronie życia i rodziny.

Antymoralna i antyrodzinna rewolucja ma katastrofalne skutki społeczne. Miliony dzieci i kobiet są wykorzystywane seksualnie. Dziesiątki milionów poczętych dzieci każdego roku są mordowane przez aborterów. Szerzą się gwałty i choroby weneryczne. Setki tysięcy młodych ludzi popada w depresję pod wpływem niszczącego trybu życia promowanego przez media. Wielu z nich podejmuje próby samobójcze. W obliczu tej sytuacji Fundacja Pro-Prawo do Życia wystosowała list otwarty do Papieża Franciszka” – czytamy w informacji podanej przez tę organizację.

 

Oto pełna treść listu:

 

 

Jego Świątobliwość,

Ojciec Święty Franciszek,

za pośrednictwem Nuncjatury Apostolskiej w Polsce,

Najczcigodniejszy Ojcze Święty!

Z Twoich odpowiedzi udzielonych ostatnio na dubia pięciu kardynałów i listu, który w Twoim imieniu przesłał kardynałowi Duce kardynał Fernandez wynika, że kapłani katoliccy mogą błogosławić osoby regularnie i trwale dopuszczające się aktów homoseksualnych, a także udzielać sakramentów cudzołożnikom nie zamierzającym zaprzestać grzesznych aktów.

Uzasadnieniem dla pobłażliwości ma być miłosierdzie. Wzorem miłosierdzia dla nas powinien być Jezus Chrystus, który mówi do kobiety pochwyconej na cudzołóstwie: „I Ja cię nie potępiam. Idź, a od tej chwili już nie grzesz”. W Starym Testamencie czytamy: „Bo choć sprawiedliwy siedem razy upadnie, jednak znowu się podniesie; lecz grzesznicy potykają się w nieszczęściu”. Każdy człowiek doświadcza grzechu, ale każdy, z pomocą Bożą, może się z grzechu podnieść. Prawdziwe miłosierdzie polega na udzieleniu pomocy grzesznikowi, aby przestał grzeszyć, a nie na zachęcaniu do grzechu. Grzech bowiem poniża człowieka i niszczy jego więź z Bogiem.

Żaden człowiek nie może uchylić przykazania „Nie cudzołóż”, ponieważ pochodzi ono bezpośrednio od Boga. Zachęcanie cudzołożników trwających w grzechu do przyjmowania Komunii Świętej nie jest miłosierdziem, jest nakłanianiem ich do świętokradztwa. „…kto spożywa chleb lub pije kielich Pański niegodnie, winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej” (1 Kor 11,27).

Fałszywe miłosierdzie wobec cudzołóstw i zboczeń szkodzi nie tylko tym, którzy grzesznych aktów się dopuszczają. Ma ono katastrofalne skutki społeczne. Akceptacja dla cudzołóstwa niszczy małżeństwa, a miliony dzieci pozbawia wzoru miłości małżeńskiej. Promocja aktów homoseksualnych, której dopuszcza się wielu nominowanych przez Ciebie hierarchów, owocuje lawiną skandali seksualnych. 80 procent przypadków wykorzystania seksualnego małoletnich, których sprawcami są księża, ma charakter homoseksualny. Uczestnicy orgii homoseksualnych, o których informują media, pozostają bezkarni. Sodomia szerzy się jak zaraza. Homoseksualne kliki opanowały wiele miejsc w Kościele, nie wyłączając Watykanu. Oczerniani i prześladowani są święci kapłani, którzy stają w obronie czystości.

Dzięki ofierze Chrystusa przestaliśmy być niewolnikami grzechu. Kapłani powinni o tym przypominać wszystkim penitentom, ale przede wszystkim oni sami muszą być wolni od niewoli grzechu. Święty Piotr Damiani, doktor Kościoła, który piętnował sodomię wśród kapłanów, w Księdze Gomory pisał: „Wolę bowiem z Józefem, który oskarżył braci przed ojcem o straszną zbrodnię, wrzuconym być bez winy do cysterny, niż jak Heli, który milczał widząc złości synów, pokaranym być pomstą boskiego gniewu”.

Wobec cierpień milionów dzieci opuszczonych przez cudzołożnych rodziców, wobec tragedii milionów dzieci wykorzystywanych przez sodomitów, wobec tysięcy dzieci okaleczonych przez „zmianę płci”, wobec milionów młodych uzależnionych od pornografii, wobec milionów kobiet wykorzystywanych w seks-biznesie, wobec plagi samobójstw wśród nastolatków zdezorientowanych płciowo, wobec zgorszenia powodowanego promocją sodomii przez hierarchów Kościoła, błagam Cię Ojcze Święty o jednoznaczne potępienie cudzołóstw i sodomii, a także podjęcie działań uniemożliwiających wykorzystywanie dzieci przez sodomitów w Kościele.

Z głęboką czcią i zapewnieniem o modlitwie,

Mariusz Dzierżawski

Członek Zarządu

Fundacja Pro-Prawo do Życia

 

Powyższy list został wysłany do Papieża Franciszka za pośrednictwem Nuncjatury Apostolskiej w Polsce. Teraz Fundacja rozpoczyna zbiórkę podpisów pod nim online. Każdy może dołączyć do grona sygnatariuszy za pośrednictwem strony: https://petycjaonline.pl/list-otwarty-do-papieza-franciszka/

 

Źródło: Fundacja Pro-Prawo do Życia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz