8 czerwca: Uroczystość Niepokalanego Serca NMP
W sobotę po uroczystości Najświętszego Serca Pana Jezusa Kościół powszechny obchodzi wspomnienie obowiązkowe Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny. Bezpośrednią okazją do ustanowienia tego wspomnienia było poświęcenie całego rodzaju ludzkiego Niepokalanemu Sercu NMP przez papieża Piusa XII w 1942 r.
13 października 1942 roku w 15-lecie objawień fatimskich papież Pius XII drogą radiową ogłosił całemu światu, że poświęcił rodzaj ludzki Niepokalanemu Sercu Maryi. Polecił także, aby uczyniły to poszczególne kraje w swoim zakresie. Pierwsza uczyniła to Portugalia z udziałem prezydenta państwa. Polska była wówczas pod okupacją hitlerowską. Prymas Polski, kardynał August Hlond w obecności całego Episkopatu Polski i około miliona pielgrzymów uczynił to 8 września 1946 r. na Jasnej Górze przed obrazem Matki Bożej Częstochowskiej
Na wielką skalę kult Serca Maryi rozwinął św. Jan Eudes (1601-1680). Kult, który szerzył, nosił nazwę Najświętszego Serca Maryi lub Najsłodszego Serca Maryi. Jak wiemy, łączył go ze czcią Serca Pana Jezusa. Odtąd powszechne są obrazy Serca Jezusa i Serca Maryi. Najwięcej jednak do rozpowszechnienia czci Serca Maryi przyczynił się ks. Geretes, proboszcz kościoła Matki Bożej Zwycięskiej w Paryżu. W roku 1836 założył on bractwo Matki Bożej Zwycięskiej, mające za cel nawracanie grzeszników przez Serce Maryi. W roku 1892 bractwo liczyło 20 milionów członków.
W objawieniu „cudownego medalika Matki Bożej Niepokalanej”, jakie otrzymała w roku 1830 św. Katarzyna Laboure, są umieszczone dwa Serca: Jezusa i Maryi. Św. Antoni Maria Klaret (+ 1870) Niepokalane Serce Maryi ustanowił Patronką swojego zgromadzenia. Co więcej, Serce Niepokalane Maryi umieścił w herbie tegoż zakonu.
W
wieku XIX rozpowszechniło się nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi
dla podkreślenia przywileju Jej Niepokalanego Poczęcia i wszystkich
skutków, jakie ten przywilej na Maryję sprowadził. To nabożeństwo w
ostatnich dziesiątkach lat stało się powszechne. Początek temu
nabożeństwu dało ogłoszenie dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Maryi przez
papieża Piusa IX w roku 1854, jak też objawienia Matki Bożej w Lourdes
(1858). Najbardziej jednak przyczyniły się do tego głośne objawienia
Matki Bożej w Fatimie w roku 1917.
Dnia 13 maja 1917 roku, kiedy
dzieci: Łucja (lat 10), jej cioteczny brat Franciszek (lat 9) i Hiacynta
(siostra Franciszka, lat 7) w odległości 3 km od Fatimy pasły swoje
owce, ujrzały nagle silny błysk ognia jakby potężnej błyskawicy, który
powtórzył się dwa razy. Zaniepokojone dzieci zaczęły zabierać się do
domu ze swymi owcami. Ujrzały nagle na dębie postać Matki Bożej i
usłyszały Jej głos: „Nie bójcie się, przychodzę z nieba. Czy jesteście
gotowe na wszelkie cierpienia i pokuty, aby sprawiedliwości Bożej
zadośćuczynić za grzechy, jakie Jego Majestat obrażają? Jesteście gotowe
nieść pociechę memu Niepokalanemu Sercu?” W imieniu trojga
odpowiedziała najstarsza Łucja: „Tak jest, bardzo tego chcemy”. Matka
Boża poleciła dzieciom, aby przychodziły na to samo miejsce co miesiąc
13 każdego miesiąca.
Dzieci wzięły sobie głęboko do serca
polecenie z nieba i zadawały sobie w tym czasie najrozmaitsze pokuty i
cierpienia na wynagrodzenie Panu Bogu za grzechy ludzkie. W czerwcu
Łucja usłyszała od Maryi: „Moje Serce Niepokalane chciałoby Panu Bogu
składać dusze odkupione, jako kwiaty przed Jego tronem”. W lipcu Maryja
powiedziała: „Musisz ofiarować się za grzechy. Kiedy to będziesz czynić,
powtarzaj: «O Jezu, czynię to z miłości dla Ciebie i za nawrócenie
grzeszników w łączności z Niepokalanym Sercem Maryi»”. Matka Boża
pokazała też dzieciom piekło, a w nim wiele dusz potępionych, aby
wzbudzić w nich grozę i tym większe pragnienie ratowania grzeszników od
ognia wiecznego. Zażądała także z tej okazji, aby w każdą pierwszą sobotę miesiąca była
przyjmowana Komunia święta wynagradzająca. W końcu poleciła: „Gdy
będziecie odmawiać różaniec, to na końcu dodajcie: – O Jezu, strzeż nas
od grzechu i zachowaj nas od ognia piekielnego, wprowadź wszystkie dusze
do nieba, a zwłaszcza te, które wyróżniały się szczególnym nabożeństwem
do Niepokalanego Serca Maryi”.
10 grudnia 1925 roku Matka Boża pojawiła
się siostrze Łucji, pokazała jej swoje Serce otoczone cierniami i
powiedziała: „Spójrz, córko moja, na to Serce otoczone cierniami,
którymi ludzie niewdzięczni Mnie ranią. (…) Ty przynajmniej staraj się
Mnie pocieszać i oznajmij w moim imieniu, że przybędę w godzinę śmierci z
łaskami potrzebnymi do zbawienia tym wszystkim, którzy w pierwsze
soboty pięciu następujących po sobie miesięcy wyspowiadają się, przyjmą
Komunię świętą, odmówią różaniec, towarzyszyć Mi będą przez 15 minut w
rozważaniu tajemnic różańca świętego w intencji wynagrodzenia”.
Episkopat Polski wyprosił u Stolicy
Apostolskiej przywilej odprawiania w każdą pierwszą sobotę miesiąca (za
wyjątkiem sobót uprzywilejowanych liturgicznie) Mszy świętej o
Niepokalanym Sercu Maryi. Warto z tego przywileju korzystać i nadać
nabożeństwu odpowiednią oprawę. We wszystkie inne zwykłe soboty można
odprawiać Mszę świętą wotywną o Najświętszej Maryi Pannie.
*****
AKT OFIAROWANIA SIĘ JEZUSOWI CHRYSTUSOWI PRZEZ RĘCE MARYI
Wg. św. Ludwika Marii Grignon de Montfort
“Traktat o doskonałym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny”
O,
odwieczna, wcielona Mądrości! O, najmilszy i czci najgodniejszy Jezu,
prawdziwy Boże i prawdziwy człowiecze, Synu Jednorodzony Ojca
Przedwiecznego i Maryi, zawsze Dziewicy! Oddaję Ci najgłębszą cześć w
łonie i chwale Ojca Twego w wieczności oraz w dziewiczym łonie Maryi,
Twej najgodniejszej Matki, w czasie Twego wcielenia.
Dzięki Ci składam żeś wyniszczył samego
siebie, przyjmując postać sługi, by mnie wybawić z okrutnej niewoli
szatana. Chwalę Cię i uwielbiam, żeś we wszystkim poddać się raczył
Maryi, Twej świętej Matce, aby mnie przez Nią wiernym swym niewolnikiem
uczynić. Lecz niestety! W niewdzięczności i niewierności swej nie
dochowałem obietnic, które uroczyście złożyłem Tobie przy chrzcie św.
Nie wypełniłem zobowiązań swoich; nie jestem godny zwać się dzieckiem
lub niewolnikiem Twoim, a ponieważ nie ma we mnie nic, co by nie
zasługiwało na Twój gniew, nie śmiem już sam zbliżyć się do Twego
Najświętszego i Najdostojniejszego Majestatu. Przeto uciekam się do
wstawiennictwa i miłosierdzia Twej Najświętszej Matki, którą mi dałeś
jako Pośredniczkę u siebie. Za Jej możnym pośrednictwem spodziewam się
wyjednać sobie u Ciebie skruchę i przebaczenie grzechów oraz prawdziwą
mądrość i wytrwanie w niej.
Pozdrawiam Cię więc, Dziewico Niepokalana,
żywy przybytku Bóstwa, w którym odwieczna, ukryta Mądrość odbierać chce
cześć i uwielbienie aniołów i ludzi. Pozdrawiam Cię, Królowo nieba i
ziemi, której panowaniu prócz Boga wszystko jest poddane. Pozdrawiam
Cię, Ucieczko grzeszników, której miłosierdzie nie zawiodło nikogo;
wysłuchaj prośbę mą, pełną gorącego pragnienia Boskiej mądrości, i
przyjmij śluby i ofiary, jakie Ci w pokorze składam.
Ja, … grzesznik niewierny, odnawiam i
zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby chrztu św. Wyrzekam się na
zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie
Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż
swój po wszystkie dni życia. Bym zaś wierniejszy Mu był niż dotąd,
obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego, za swą
Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój ciało i duszę
swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich
uczynków, zarówno przeszłych, jak i obecnych i przyszłych, pozostawiając
Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez
wyjątku, co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale
Boga, w czasie i wieczności.
Przyjmij, Panno łaskawa, tę drobną ofiarę z
mego niewolnictwa dla uczczenia i naśladowania owej uległości, jaką
Mądrość odwieczna macierzyństwu Twemu okazać raczyła; dla uczczenia
władzy, jaką oboje posiadacie nade mną, nikłym robakiem i grzesznikiem
nędznym; jako podziękowanie za przywileje, którymi Cię Trójca
Najświętsza łaskawie obdarzyła. Zapewniam, że odtąd jako prawdziwy Twój
niewolnik chcę szukać Twej chwały i Tobie we wszystkim być posłuszny.
Matko przedziwna, przedstaw mnie Twemu drogiemu Synowi jako wiecznego
niewolnika, aby jako mnie przez Ciebie odkupił, tak też przez Ciebie
przyjąć mnie raczył. Matko miłosierdzia, udziel mi łaski prawdziwej
mądrości Bożej i przyjmij mnie do grona tych, których kochasz, których
pouczasz, prowadzisz, żywisz i bronisz jak dzieci swe i sługi. Dziewico
wierna, spraw, abym zawsze i we wszystkim był tak doskonałym uczniem,
naśladowcą i niewolnikiem Mądrości wcielonej, Jezusa Chrystusa, Syna
Twego, abym za Twym pośrednictwem i za Twoim przykładem doszedł do pełni
wieku Jego na ziemi i Jego chwały w niebie. Amen
Z modlitewnika Rozpal Płomień –
modlitewnika Ruchu Płomienia Miłości Niepokalanego Serca Maryi
Modlitwa zjednoczenia
Imprimatur Nr 494-4/2009, Dr Péter Card. Erdő,
Archiepiscopus Strigoniensis-Budapestinensis
Panie Jezu,
niech nasze stopy kroczą razem,
niech nasze ręce zbierają razem,
niech nasze serca biją razem,
niech nasze dusze odczuwają razem.
Niech nasze myśli się jednoczą!
Niech nasze uszy razem wsłuchują się
w ciszę.
Niech nasze oczy wpatrują się w siebie,
a nasze spojrzenia stapiają się w jedno.
Niech nasze wargi razem proszą Ojca
Przedwiecznego o zmiłowanie!
Koronka Płomienia Miłości Niepokalanego Serca Maryi
Nihil obstat: Kuria Biskupia Székesfehérvár, Węgry 1978
Na cześć pięciu świętych Ran naszego Zbawiciela 5 razy:
W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen.
Na dużych paciorkach:
Pełne boleści i Niepokalane Serce Maryi, * proś za nami, którzy się do Ciebie uciekamy!
Na małych paciorkach:
Matko, ratuj nas * przez Płomień Miłości Twojego Niepokalanego Serca!
Na zakończenie 3 razy:
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.
Więcej: kliknij
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz