wtorek, 28 maja 2013

Papież jednak egzorcyzmował

 



O. Gabrielle Amorth: “Papież jednak egzorcyzmował”. Ksiądz z Meksyku wskazał Papieżowi młodego człowieka opętanego przez diabła, którego wcześniej egzorcyzmował o. Gabrielle






Od pewnego czasu trwa dyskusja, co zrobił papież po jednej z Mszy Świętych, kiedy nałożył ręce na głowę siedzącego na wózku młodego człowieka. Egzorcyzmował? Czy po prostu się pomodlił?


Za tym, że papież Franciszek miał rzekomo dokonać egzorcyzmu opowiedzieli się w programie telewizji episkopatu włoskiego Tv2000, zaproszeni eksperci.” (deon.pl) Tę wiadomość podchwyciły szybko media katolickie o bardziej radyklanym charakterze, lub media plotkarskie.

Z kolei media bardziej zdystansowane względem teologii egzorcyzmów, lub sceptyczne, z niejaką ulgą przyjęły oświadczenie Rzecznika Stolicy Apostolskiej, ks. Federico Lombardi, który orzekł, iż Ojciec Święty nie miał zamiaru dokonywać egzorcyzmu, a jedynie chciał się pomodlić w intencji wskazanej jemu osoby cierpiącej (VaticanInsider)

Zatem, jak było? Ojciec Święty Franciszek egzorcyzmował? Czy po prostu się pomodlił? Wygląda na to, że prawdą jest i jedno i drugie.

Amerykańska katolicka agencja informacyjna CNA 22 maja zwróciła się z prośba o wyjaśnienie do o. G Amortha, aby wyjaśnił co właściwie miało miejsce. Wyjaśnił on, iż Ojciec Święty „przeprowadził egzorcyzm, ale w postaci spontanicznej modlitwy o wyzwolenie, a nie jak w klasycznym rytuale egzorcyzmów, kiedy odczytuje się ją z książki”. O. G. Amorth, powiedział, że sam przeprowadzał wcześniej ponad godzinne egzorcyzmy nad tym człowiekiem i dobrze zna jego sprawę. Jest to „dobry, złoty, młody człowiek”.

Papież wyraźnie był, przez opiekunów tego człowieka, poproszony o taką modlitwę. Stało się to po zakończeniu Mszy Świętej, kiedy jak zwykle, w prostocie, Ojciec Święty podszedł przywitać się z chorymi i wówczas ksiądz z Meksyku wskazał mu młodego człowieka opętanego przez diabła. O. Gabriele podkreśla, że Papież nie skrywał się z tą modlitwą wyzwolenia, lecz zrobił to po prostu na placu. Naśladował w tym Jezusa, który odprawiał egzorcyzmy na ulicy, w domu, gdziekolwiek. O. G. Amorth dodał, że on sam odprawiał rytuały w 23 miejscach w Rzymie i że chciałby, aby wszyscy mogli kiedyś uczestniczyć w egzorcyzmach, aby móc je zobaczyć. „Widziałem wielu księży, którzy po obejrzeniu jednego, nie wątpili już w istnienie szatana”.

Rozmowa z o. G. Amorthem, miała miejsce przy okazji spotkania autorskiego, zorganizowanego przez Fundację Lepanto z Rzymu, wydawnictwo katolickiej książki, gdzie ten egzorcysta był zaproszony w związku ze swoimi dwoma najnowszymi  książkami.

MP/CNA/EWTN



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wojna Izrael-Iran WSTRZĄŚNIE światem! Braun o sondażach i upadku PSL!

  SKĄD SIĘ WZIĘLI? Krzysztof Baliński   Główna przyczyna rozpętania III Wojny Światowej: Tworzą Paralelną Rzeczywistoś...