niedziela, 28 lipca 2013

Czy trzeba się modlić ?


Św. Tomasz z Akwinu


Czy trzeba się modlić?


Data publikacji: 2013-07-17 20:00

Data aktualizacji: 2013-07-17 20:55:00


Czy trzeba się modlić?
Św. Tomasz z Akwinu




Wydaje się, że nie trzeba się modlić,  gdyż:

1. Modlitwa wydaje się dlatego konieczna, gdyż myślimy że  trzeba ujawnić to czego potrzebujemy temu, kogo o to prosimy. Otóż, jak mówi  Ewangelista (Mt 6, 32):,,Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego  potrzebujecie". A więc nie trzeba modlić się.

2. Modlitwa skłania tego, do kogo ktoś się modli, by  uczynił to, o co się go prosi. Lecz Bóg jest niezmienny i nie da się skłonić,  zgodnie z słowami Pisma św. (1 Król. 15, 29): „Zwycięzca w Izraelu nie przepuści  ani żalem się nie zmiękczy, bo nie jest człowiekiem". A więc nie trzeba się  modlić.

3. Szlachetniej jest dawać nieproszącemu niż proszącemu,  gdyż — jak mówi Seneka — nic drożej nie kosztuje jak to, co prośbami  kupujemy. Lecz Bóg jest najszlachetniejszy. A więc, jak się wydaje, nie trzeba  się modlić.

Ale z drugiej strony Chrystus powiedział (Łk 18, 1): „Zawsze  trzeba się modlić, a nie ustawać".

Odpowiedź:
W odniesieniu do  modlitwy istniały w starożytności trzy błędy: Niektórzy bowiem twierdzili, że  sprawy ludzkie nie podlegają Opatrzności Bożej, i dlatego daremną jest rzeczą  modlić się i czcić Boga. Pogląd ten ujmuje prorok Malachiasz (3, 14): „Marny  jest, który Bogu służy, a co za pożytek żeśmy strzegli przykazań Jego?".
Drudzy głosili, że sprawy ludzkie podlegają konieczności już to na  skutek niezmienności Opatrzności Bożej, już to z powodu konieczności działania  ciał niebieskich, już to pod wpływem koniecznego powiązania przyczyn. Pogląd  taki uznaje również modlitwą za bezużyteczną.
Inni wreszcie przyjmowali  wprawdzie że Opatrzność Boża kieruje sprawami ludzkimi i że te nie podlegają  konieczności, ale równocześnie twierdzili, że Opatrzność Boża jest zmienna przez  uleganie zmianie wskutek modlitw oraz innych sposobów kultu Bożego. Błędność  tych poglądów już wykazaliśmy.
Należy więc wykazać użyteczność modlitwy w  ten sposób, by nie trzeba było przyjąć ani konieczności w działaniu ludzkim,  podległym Opatrzności Bożej, ani zmienności tej ostatniej.

By to wykazać, należy wziąść pod uwagę, że Opatrzność Boża  nie tylko sprawia, iż zachodzą pewne skutki, ale także że skutki te powstają z  takich a takich przyczyn, oraz w taki a taki sposób. Otóż spośród tych różnych  przyczyn są także czynności ludzkie, a mianowicie ludzie czynią pewne rzeczy nie  w tym znaczeniu, by swym postępowaniem zmieniali plany Boże, ale dlatego, że  swym działaniem wytwarzają pewne skutki podług planu ustanowionego przez Boga.  Podobnie bowiem modlimy się [nie po to], by zmienić plany Opatrzności Bożej,  lecz by wyjednać sobie to, co Bóg postanowił spełnić za wstawiennictwem modlitw  Świętych, a mianowicie w tym znaczeniu, by ludzie modląc się zasłużyli sobie na  otrzymanie tego, co Wszechmocny Bóg przed wiekami postanowił im dać, jak się  wyraził św. Grzegorz Wielki.

Rozwiązanie trudności.
1.  Przedstawianie Bogu naszych potrzeb nie jest konieczne Bogu, ale nam, byśmy  uświadomili sobie, że do Boga trzeba się zwracać o pomoc.

2. Jak widzieliśmy w osnowie, nasza modlitwa nie ma na  celu zmiany planów Bożych, ale tylko osiągnięcie tego, co Bóg postanowił nam  dać, gdy o to prosić będziemy.

3. Bóg daje nam wiele rzeczy dzięki swej hojności, choć Go  o to nie prosimy. Jeśli zaś chce dać nam niektóre rzeczy, gdy Go o to będziemy  prosić, czyni to dla naszej korzyści, a mianowicie byśmy z ufnością uciekali się  do Niego i uznawali Go za sprawcę wszelkich naszych dóbr. Dlatego św. Jan  Chryzostom powiada: „Rozważ człowieku, jakie szczęście zostało ci dane, jakiej  chwały dostąpiłeś, że przez modlitwę możesz rozmawiać z Bogiem, toczyć rozmowy z  Chrystusem, wyrazić swe pragnienia i prosić o to, czego pożądasz!"
Św.  Tomasz z Akwinu, Suma teologiczna, t.19, Religijność, Veritas,  Londyn, s. 43-44.


Read more: http://www.pch24.pl/czy-trzeba-sie-modlic-,4169,i.html#ixzz2aNIC76Ei

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz