Alfie Evans - jest petycja do polskich władz ws. śmierci chłopca
Alfie Evans skończyłby 2 lata. Gdyby żył. Gdyby mu dano szansę na życie. Gdyby przeniesiono go do specjalistycznego szpitala lub choćby nakarmiono w ostatnich dniach jego życia. Gdyby Wielcy tego świata nie stali bezczynnie, podczas gdy chłopiec umierał na naszych oczach.
Nasze władze niewiele w tej sprawie zrobiły. Wiadomo, Wielka Brytania to kraj cywilizowany, nie wolno mu zwracać uwagi, co jest dobre a co złe.
Śmierć tego chłopca nie może pójść w niepamięć. Jeśli tak się stanie, za chwilę będziemy mieli kolejnego Alfiego, i kolejnego, i kolejnego, aż się przyzwyczaimy, że w naszym świecie nie ma miejsca dla kalek, których utrzymanie przy życiu jest dla nas zbyt drogie. W tym świecie nie będzie też mowy o jakichkolwiek błędach lekarzy czy sędziów, Panów naszego życia i śmierci, jeśli teraz pozwoli im się ta sprawę zamieść pod dywan. I przede wszystkim: w tym nowym świecie będziemy mieli podawane w szpitalu to, co szpital uzna za słuszne. A innym szpitalom nic do tego.
Nie można do tego dopuścić, nie można stać bezczynnie i czekać. I nasze władze, pomimo że sprawa dotyczy Wielkiej Brytanii, powinni się głośno w tym temacie wypowiedzieć. Stad petycja, by ich do tego zmusić, by odważyli się skrytykować działania nie tylko tych, których im Wielki Brat zza wielkiej wody wskaże, ale także i tych, którzy po prostu czynia zło.
Link do petycji: http://zmienmy.to/petycja/alfie-evans-zadamy-wyjasnienia-okolicznosci-smierci-chlopca-i-zmiany-prawa/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz