piątek, 27 marca 2020

Orędzie Dzieciątka Jezus z Sievernich dla Ludzkości z dnia 21.03.2020


Posted by Dzieckonmp w dniu 27 marca 2020
Dzieciątko Jezus ukazało się tak, jak Je znam,
w postaci Praskiego Jezuska z koroną,w szacie-płaszczu  czerwonego koloru Jego Drogocennej Krwi
haftowanym złotym brokatem. Dziecię podeszło do mnie trzymając w ręku zwój  białego płótna i Złotą Księgę. Dziecię rozwinęło to płótno i wskazało mi na nim uklęknąć i odmówić „Ojcze nasz…”. Potem Dziecię pobłogosławiło mnie i uczyniło mi znak krzyża na czole. Ja miałam w tym czasie odmawiać
„w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego…”. Dziecię
spojrzało mi w oczy. Trzymało  mnie przez pewien czas za podbródek. Potem powiedziało:
Dopuszczam, aby mój lud, cała ludzkość, musiała przeżyć czas pokuty tak, jak ja to tobie często zapowiadałem. Ludzkość zapomniała Mnie, swego Pana.Dopuszczam to, że musicie zrezygnować z przyjmowania Mego Ciała i Krwi. Wolą moją jest, abyście prosili o to, bym przyszedł do was w duchowej postaci. Codziennie ofiarowałem się ludzkości jako dar. Czy docenialiście moją ofiarę? Zamiast Mnie zostały do Mojej Świątyni wprowadzone bóstwa-bożki. Moje Słowo nie było już właściwie przestrzegane i rozważane. Sami zmieniliście Pismo Święte. Pewien czas pokuty i uświadomienia wzmocni Moich wiernych. Dla ludzkości jest to zew do nawrócenia. Jestem z wami i nie opuszczam was. Proście o Moją obecność, uświęcajcie się w modlitwie. Teraz jest czas błagania. Czas waszych zadań-wymagań skończył się. Jeśli ludzkość nie nawróci się po tym czasie skruchy, skieruję Moje berło w ich kierunku. To jest moje wołanie do was, nie po to, by was karać. Chciałbym was uratować do Wiecznego Życia. Tak dużo się już stało i Ja patrzyłem na ludzkość, na Mój Kościół. Wysłałem do was Moją Najświętszą Matkę i Jej słowo zostało odrzucone, tak jak i Moje ciało zostało odrzucone. Moim życzeniem jest, aby Moje Ciało dotykały uświęcone dłonie, a wy rozdajecie je tak, jak wydaje się posiłek, kawałek chleba, którego dostąpić  może każdy. Ja sam jestem Arcykapłanem Wiecznego Ojca i Ja ustanowiłem sakrament kapłaństwa. Mieliście tego strzec przez całe życie i przez wszystkie pokolenia. Jak obchodzicie się z Moim Dziedzictwem? Chronicie w Moim Imieniu sakrament kapłaństwa? Kapłaństwa nie ustanowił świat. Dlatego nigdy nie może być ze świata. Ja je ustanowiłem dla świata po to, abym Ja był obecny wśród was, poprzez Moich kapłanów i abyście wy byli wzmocnieni poprzez sakramenty Mojego Kościoła. Kapłaństwa nie można osiągnąć w sposób zwyczajny – światowy. Ale dużo ludzi chce to wszystko tworzyć według własnych życzeń. Dopuściłem do upokorzeń  Moich uświęconych kapłanów z powodu ich wielu błędów. Widziałem, jak zgasł Płomień Mojej Miłości w ich sercach. Jest dla mnie obrzydliwością to, że oddają się sprawom doczesnego świata. Powinni służyć tylko Jednemu Panu-Mnie. Dopuściłem ten czas pokuty i skruchy, abyście się nad sobą zastanowili i pomyśleli, że nie jesteście Bogiem”.
 
Dziecię Jezus przybliżyło teraz Swoją Twarz do mojej twarzy i mówi:
„Wasze grzechy wołają o pomstę do nieba.”
„Wasz brak bojaźni Bożej, mordowanie tych najmniejszych w waszym ciele, bezwzględne wykorzystywanie-eksploatowanie człowieka i Mojego Dzieła Stworzenia, wojny, brak miłości, które ugruntowane są w waszej zatwardziałości serca.
Padnijcie na kolana w waszych domach i odmawiajcie różaniec. Odmawiajcie modlitwy do Mojej Drogocennej Krwi. Odmawiajcie akt skruchy miłości doskonałej. Poprzez waszą pokutę, skruchę, nawrócenie i modlitwę możecie uratować świat. Nawróćcie się!”.
 
Ucałował mnie w czoło, pobłogosławił mnie. Potem już Go nie widziałam.
 
Tłumaczyła Ursula

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nabożeństwo pierwszych sobót miesiąca

Nabożeństwo pierwszych sobót miesiąca ...