Pan Jezus o powodach zamykaniach kościołów (w Polsce miało to
miejsce w dwóch diecezjach: katowickiej i bielsko- żywieckiej) w czasie
covidowym w przywoływanej już przeze ze mnie książce „Wolanie miłości i
bólu”:
9 sierpnia 2020r.
… Teraz, moje dziecko, musisz wiedzieć, że szatan jest sługą Bożym.
Czasami z boskiego postanowienia szatan był użyty do uderzania ludzkości
i Kościoła,w celu oczyszczenia z ich własnego zła!
Wiele razy w historii zezwalałem na to, co wydarzyło się nawet teraz. tak wiele rzeczy, moja córko, które widzieliście, że miały
miejsce w Moim domu. Jeśli kościoły zostały zamknięte, jeśli mieliście
tyle trudności z przyjmowaniem Sakramentów i uczęszczaniem na Msze
Święte, nawet podczas spełniania Mojej Męki, Śmierci i Zmartwychwstania,
to ni tylko Watykan czy rożni biskupi zdecydowali, nie, nie to było
tylko ludzkie i późniejsze. To Ja o tym zdecydowałem.
Tak, moja córko, dokładnie Ja, ponieważ bylem zmęczony wszystkimi
świętokradztwami, obojętnościami, zniewagami, obelgami, hipokryzją.
Schowałem się, wycofałem i w inny sposób czuwałem nad Moimi duszami.
Osoby konsekrowane i wierni
wierzą, że mogą celebrować święte obrzędy według własnego uznania.
Zepchnęli Mnie do obojętności, w małych kaplicach recytuje się źle
wykonane i źle odmówione modlitwy, nie ma szacunku ani nawet świętości.
Msze są widowiskiem śpiewających i krzyczących, nie ma harmonii ani
piękna. Jeśli si konsekruje Moje Ciało i Moją Krew z prędkością
listonosza, wszyscy są rozproszeni, śpiący, patrzy się na zegarek, aby
zobaczyć, kiedy to wszystko się skończy, rozmawiają i ignorują Mnie!
Przychodzą, aby wziąć wzniosły i wieczny Pokarm, nie witają Mnie ani
jednym gestem, wyciągają ręce, jakby mieli wziąć ciastko, ale Ja jestem
Bogiem!
Słyszę ciągłe lamenty, wszelkiego rodzaju prośby, jakby robili zakupy.
Są tacy, którzy przychodzą prosić Mnie o pomoc w zemście na swoich
wrogach! Bardzo niewielu dziękuje Mi lub po prostu przytula Mnie do
serca! Proszą Mnie o miłość, pokój, pokorę, cudowne rzeczy, które
pocieszają Moje serce, bardzo nieliczni dziękują Mi za Moja Matkę lub
aby mieć siłę, by nieść z wiarą i miłością własny krzyż…
Niestety, moje dziecko, wszystko to, co się wydarzyło, ukazało jak
zmęczony, przerażony, tchórzliwy, dyplomatyczny i pogański stał się Mój
Kościół… Uratuję tylko kiełek, aby mógł odrodzić się do nowego życia! …
(s. 134/135)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz