"Choroba afektywna" - Franciszkowe tyrady przeciwko katolikom obrządku łacińskiego
"To dziwne, ta fascynacja niezrozumiałym, tajemniczym dźwiękiem, który często wzbudza zainteresowanie młodszych pokoleń", przyznaje Franciszek, dodając: "Ta sztywna postawa zazwyczaj idzie w parze z drogimi, kosztownymi szatami, z haftami, koronkami i stułami".
To czysty przejaw klerykalizmu i sekciarskiej nowoczesności, powtarza Franciszek: "Czasami te stroje ukrywają poważne zaburzenia równowagi, zaburzenia afektywne, problemy behawioralne lub osobiste złe samopoczucie, które można zinstrumentalizować".
Według Franciszka, "coś jest nie tak" z seminarzystami, którzy zostali już odrzuceni w innych seminariach: "To skłania ich do ukrywania swojej osobowości za sztywnymi i sekciarskimi koncepcjami".
Franciszek atakuje również tych katolików, którzy sprzeciwiają się Komunii dla cudzołożników i [pseudo] błogosławieństwu homoseksualistów: "Tradycjonalizm, naleganie na 'zacofanie', które pojawia się ponownie w każdym stuleciu, jest socjologicznie interesującym zjawiskiem, ponieważ zawsze odnosi się do rzekomo doskonałego czasu, który za każdym razem jest inny".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz